na zdjęciu: Minister sprawiedliwości Adam Bodnar (C) i prezes Rządowego Centrum Legislacji Joanna Knapińska (L) podczas posiedzenia rządu w KPRM w Warszawie. fot. Paweł Supernak/PAP
na zdjęciu: Minister sprawiedliwości Adam Bodnar (C) i prezes Rządowego Centrum Legislacji Joanna Knapińska (L) podczas posiedzenia rządu w KPRM w Warszawie. fot. Paweł Supernak/PAP

Bodnar: Stanęliśmy po stronie demokracji. Konstytucja to gwarant naszej wolności

Redakcja Redakcja Newsy do 21 Obserwuj temat Obserwuj notkę 61
Wybuch gazu i ewakuacja budynku w Katowicach, uchwała rządu ws. kryzysu konstytucyjnego i komentarz Adama Bodnara, nowe przepisy dot. cudzoziemców w Polsce czy powołanie nowego Rzecznika Finansowego - zapraszamy na podsumowanie informacji do godz. 21:00.

Bodnar o uchwale rządu: ponownie stanęliśmy po stronie demokracji

W środę rząd "mając na względzie potrzebę usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego dotyczącego Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa i Sądu Najwyższego", przyjął uchwałę w sprawie "przeciwdziałania negatywnym skutkom kryzysu konstytucyjnego w obszarze sądownictwa". Jeszcze tego samego dnia po południu została ona ogłoszona w Monitorze Polskim.

"W ten sposób ponownie stanęliśmy po stronie demokracji, praworządności, wartości europejskich i praw obywatelskich. Przede wszystkim jednak cały czas bronimy Konstytucji RP jako fundamentu naszej państwowości" - napisał w środę wieczorem szef MS na platformie X.


Bodnar podkreślił, że nie ma zgody na funkcjonowanie organów państwa, które zostały powołane i obsadzone "z pogwałceniem fundamentalnych zasad ustrojowych III Rzeczypospolitej". Dodał, że konstytucja oraz orzeczenia europejskich trybunałów są "gwarantem naszej wolności i drogowskazem, jakim należy się kierować na drodze do powrotu rządów prawa w naszym kraju".


46-latek ranny w wybuchu gazu, z budynku ewakuowało się 40 osób

Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej PSP w Katowicach bryg. Aneta Gołębiowska poinformowała, że do wypadku doszło ok. 19.30. Gaz wybuchł mieszkaniu na pierwszym piętrze w pięciokondygnacyjnym budynku przy ul. Zubrzyckiego. "W łazience lokalu doszło do wybuchu piecyka gazowego" - podała.

St. kpt. Rafał Binięda z Komendy Miejskiej PSP w Świętochłowicach powiedział PAP, że siła wybuchu wyrwała okno i drzwi balkonowe w tym mieszkaniu. Poszkodowany 46-latek doznał oparzeń; był przytomny, trafił pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. W tym samym mieszkaniu były jeszcze dwie inne osoby, które nie uskarżały się na żadne dolegliwości - zrelacjonował strażak.

Jeszcze przed przybyciem służb na miejsce blok opuściło 40 lokatorów, większość z nich prawdopodobnie będzie mogła wrócić do mieszkań po zakończeniu działań strażaków - nic nie wskazuje na to, by konstrukcja budynku została uszkodzona. Na miejsce skierowano sześć strażackich zastępów. "Otrzymaliśmy informację, że do wybuchu doszło w trakcie naprawy piecyka gazowego" - potwierdził st. kpt. Binięda, pytany o okoliczności wypadku.


Rząd przyjął projekt zmieniający przepisy dot. zatrudniania cudzoziemców

Rada Ministrów przyjęła w środę projekt ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium RP. Przepisy zakładają m.in. zaostrzenie sankcji - od 3 do 50 tys. zł ma wynosić kara grzywny za każdy przypadek nielegalnego zatrudniania cudzoziemców.

Wnioskodawcą projektu jest minister rodziny, pracy i polityki społecznej. "Poprzednie przepisy dotyczące zatrudniania cudzoziemców w Polsce tworzone były 20 lat temu i nie przystają do obecnej rzeczywistości. Dlatego potrzebne są nowe regulacje, które w sposób kompleksowy obejmą kwestie dostępu cudzoziemców do polskiego rynku pracy" - czytamy w rządowym komunikacie.

Wśród najważniejszych rozwiązań wskazano na m.in. zaostrzenie sankcji za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców. Złamanie przepisów zagrożone ma być karą grzywny w wysokości od 3 do 50 tys. zł za każdy przypadek takiego zatrudnienia.

Zełenski w Brukseli: dobra okazja do rozmowy o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jego dwudniowa wizyta w Brukseli, podczas której będzie rozmawiał z europejskimi liderami, to doskonała okazja, by poruszyć kwestię gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Zełenski wygłosił krótkie oświadczenie przed wejściem do rezydencji sekretarza generalnego NATO, Marka Ruttego, w Brukseli. Ukraiński przywódca wcześniej spotkał się z prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem. Jak poinformował, w Brukseli będzie także rozmawiać z przywódcami Niemiec, Włoch, Danii, Holandii, Polski i Czech. Polskę na spotkaniu w rezydencji Ruttego ma reprezentować prezydent Andrzej Duda. Zełenski weźmie również udział w czwartkowym szczycie UE, na którym obecny będzie premier Donald Tusk.

„Naprawdę bardzo ważne jest, aby wykorzystać te dwa dni w Brukseli na spotkania ze wszystkimi naszymi partnerami i przedstawienie tego, co jest kluczowe – nasze wspólne, niepodzielne stanowisko Europy” – powiedział Zełenski. Chodzi o to, "jak zabezpieczyć Ukrainę, jak wzmocnić nas, naszych ludzi, obywateli, cywilów i oczywiście, aby wzmocnić naszą armię".


Minister klimatu: odpady z Tuplic wróciły do Niemiec

"Jak informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Zielonej Górze z Tuplic wywieziono 19 800 Mg odpadów żużli z hutnictwa cynku. Hałdy odpadów wróciły do Niemiec. Teren został uprzątnięty. Tak działa skuteczna dyplomacja" - przekazała w mediach społecznościowych szefowa MKiŚ.


W marcu br. minister przekazała, że 20 tys. ton odpadów z nielegalnego wysypiska w Tuplicach w tym roku opuści Polskę. Ministerstwo informowało, że od 2015 r. w Polsce zalega w siedmiu lokalizacjach 35 tys. ton odpadów, oficjalnie zidentyfikowanych jako przywiezione z zagranicy. Wskazywano wówczas, że znajdują się one w siedmiu miejscach: w Tuplicach (woj. lubuskie), Starym Jaworze (woj. dolnośląskie), Sobolewie (woj. dolnośląskie), Gliwicach (woj. śląskie), Sarbii (woj. wielkopolskie), Bzowie (woj. wielkopolskie) i Babinie (Wielkopolskie). Hennig-Kloska mówiła wtedy, że zgromadzone dowody potwierdzają, iż odpady w nielegalny sposób trafiły do Polski z Niemiec.


MF: Michał Ziemiak nowym Rzecznikiem Finansowym

Michał Ziemiak został powołany na nowego Rzecznika Finansowego - poinformował w środę na portalu X minister finansów Andrzej Domański. W czerwcu na wniosek ministra, premier Donald Tusk odwołał z funkcji rzecznika Bohdana Pretkiela.

"Nowy Rzecznik Finansowy powołany. Dr Michał Ziemiak jest doświadczonym radcą prawnym z wiedzą dotyczącą funkcjonowania i regulacji prawnych rynku finansowego. To kluczowe kompetencje dla skutecznej ochrony klientów na rynku finansowym" - przekazał w mediach społecznościowych Domański.

W czerwcu br. premier Tusk - na wniosek ministra finansów - odwołał z funkcji Rzecznika Finansowego Bohdana Pretkiela. Ministerstwo informowało wówczas PAP, że powodem odwołania Pretkiela z funkcji Rzecznika było to, iż nie spełniał on ustawowych wymogów do zajmowania tego stanowiska. Zastąpił go zastępca RF Ziemowit Bagłajewski.

na zdjęciu: Minister sprawiedliwości Adam Bodnar (C) i prezes Rządowego Centrum Legislacji Joanna Knapińska (L) podczas posiedzenia rządu w KPRM w Warszawie. fot. Paweł Supernak/PAP

SW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj61 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (61)

Inne tematy w dziale Polityka