na zdjęciu: Pogrzeb aktora Jerzego Stuhra. n/z: Maciej Stuhr, fot. FOTON/PAP
na zdjęciu: Pogrzeb aktora Jerzego Stuhra. n/z: Maciej Stuhr, fot. FOTON/PAP

Smutne wyznanie Macieja Stuhra. "Żałoba w rodzinie zaczęła się jeszcze za życia taty"

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 26
W pół roku po śmierci ojca, Maciej Stuhr zdecydował się na osobiste wyznanie. Jak wyjawił aktor, wśród członków jego rodziny na wiele miesięcy przed śmiercią Jerzego Stuhra panowała atmosfera żałoby. "Mama mówiła, że już nie ma tego partnera, którego miała całe życie".

Maciej Stuhr: ojca trzymało przy życiu już tylko granie w teatrze

Jerzy Stuhr zmarł 9 lipca po kilku miesiącach nierównej walki z szeregiem chorób i komplikacji zdrowotnych. O tym, że aktor mierzył się z nowotworem i konsekwencjami udarów, było wiadomo od dawna – teraz jednak Maciej Stuhr zdecydował się opowiedzieć o tym, jak ciężkim doświadczeniem dla całej rodziny było przebywanie ze schorowanym ojcem. Syn legendy polskiego kina w programie "Bez polityki" Piotra Jaconia wyjawił, że tylko granie w spektaklach trzymało przy życiu coraz gorzej radzącego sobie z codziennym funkcjonowaniem artystę.

– To był naprawdę bardzo mocno schorowany człowiek, który miał problemy z podstawowymi funkcjami życiowymi, po czym wychodził na scenę i grał dwugodzinny spektakl. Myśmy wiedzieli, że to jest jedyna rzecz, która go trzyma przy życiu. Gdyby nie spektakl "Geniusz", to byśmy się z nim pożegnali wiele miesięcy wcześniej – wspomniał zmarłego ojca aktor.


"Żałoba zaczęła się jeszcze, gdy tata żył"

Aktor zdecydował się wyznać, że wśród członków jego rodziny atmosfera żałoby panowała na miesiące przed odejściem Jerzego Stuhra. Schorowany aktor miał sprawiać wrażenie nieobecnego, a jego własna żona przez zmiany w jego charakterze na codzień nie czuła się przy nim komfortowo.

– U nas ten proces żałoby, może to będzie bardzo brutalne, co teraz powiem, i może nawet nie na miejscu, ale on trwał już za jego życia. Już za nim tęskniliśmy, jeszcze zanim go zabrakło fizycznie. Właściwie każda moja rozmowa z mamą przez telefon, prawie codziennie, połowa, jak nie 80 procent tej rozmowy polegało na tym, że ona mówiła, że już nie ma tego partnera, którego miała całe życie – wyjawił Stuhr.


na zdjęciu: Pogrzeb aktora Jerzego Stuhra. n/z: Maciej Stuhr, fot. FOTON/PAP


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj26 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Rozmaitości