Ceny masła w Polsce wzbudzają gorące emocje – zarówno wśród konsumentów, jak i polityków. W sezonie świątecznym kostka masła kosztuje średnio 9 złotych, a w niektórych sklepach nawet ponad 10 złotych. Przyjrzyjmy się zatem, co składa się na cenę masła, skąd biorą się ostatnie wzrosty cen i jakie są prognozy na przyszłość.
Ceny masła wywołały polityczną awanturę
Ceny masła stały się tematem politycznym. Politycy z różnych obozów próbują przypisać winę za wysokie ceny swoim oponentom. Minister Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej z Jarosławem Kaczyńskim określił masło za "dychę" jako symbol drożyzny rządów Donalda Tuska.
W odpowiedzi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat na prezydenta RP, oskarżył o wysokie ceny prezesa NBP Adama Glapińskiego, twierdząc, że galopująca inflacja jest efektem nieudolnej polityki monetarnej.
Na ceny masła wpływ mają czynniki globalne
Eksperci podkreślają, że powody wysokich cen masła są złożone i w dużej mierze niezależne od polityki krajowej. Michał Bieńkowski, analityk sektora rolno-spożywczego w BNP Paribas, wskazuje na szereg czynników, które wpłynęły na obecne ceny. Rosnące koszty energii, gazu i nawozów wywierają presję na cały łańcuch produkcji – od pasz dla zwierząt po gotowe produkty. Wojna w Ukrainie, ograniczenia eksportowe i wzrost kosztów transportu dodatkowo potęgują problem. Święta, które są okresem wzmożonego zapotrzebowania na masło, sprawiają, że sklepy utrzymują wysokie marże, starając się maksymalizować zyski.
Według Bieńkowskiego, analityka sektora rolno-spożywczego w BNP Paribas, cytowanego przez TVN24, w najbliższym czasie nie należy oczekiwać znaczących obniżek cen masła. Promocje w supermarketach będą raczej próbą przyciągnięcia klientów, niż realną ulgą dla ich portfeli. Obniżenie cen do poziomu 5 złotych za kostkę wymagałoby kosztownych działań, takich jak rekompensaty dla producentów lub ograniczenia eksportowe, co mogłoby prowadzić do kar ze strony Unii Europejskiej.
Analiza firmy PanParagon wskazuje, że mediana cen masła w ciągu roku wzrosła o około 30%. W dłuższej perspektywie można liczyć na stabilizację, jeśli koszty produkcji spadną, a inflacja zostanie opanowana. Jednak w sezonie świątecznym konsumenci muszą przygotować się na wyższe wydatki.
Ceny masła dalej będą rosnąć
Analitycy przewidują, że ceny masła mogą nadal rosnąć, a liczba promocji na ten produkt zmniejszyła się w porównaniu z ubiegłym rokiem. Dyskonty jako jedyne zwiększyły liczbę akcji promocyjnych, podczas gdy inne formaty sklepów ograniczyły takie działania. — Organizowanie promocji na masło staje się coraz bardziej kosztowne — zauważa na łamach portalu Onet.pl Piotr Biela z Grupy BLIX.
— Cena 10 zł za kostkę masła może stać się rzeczywistością już w pierwszej połowie 2025 roku — komentuje dr Krzysztof Łuczak, współautor raportu.
Z tego tekstu dowiedziałeś się:
- Dlaczego ceny masła w Polsce są tak wysokie w sezonie świątecznym
- Jakie czynniki ekonomiczne i globalne wpływają na wzrost cen tego produktu
- Dlaczego interwencje państwa w celu obniżenia cen masła są mało prawdopodobne
- Że politycy różnych ugrupowań wykorzystują temat cen masła do walki politycznej
- Jakie są prognozy dotyczące cen masła w najbliższym czasie.
MB
Fot. Masło. Źródło: Pixabay.com
Inne tematy w dziale Gospodarka