CBOS wykonał symulację drugiej tury, jeśli weszliby do niej Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. W ciągu dwóch tygodni kandydat popierany przez PiS zyskał aż 10 punktów procentowych poparcia. Dla porównania sprawdziliśmy, po jakim czasie od startu Andrzej Duda miał podobny wynik w 2015 roku.
Na początku grudnia topnieje przewaga Rafała Trzaskowskiego, rośnie poparcie dla Karola Nawrockiego i ogromna przestrzeń zagospodarowania wyborców nieprzekonanych do żadnego z tych nazwisk - to najważniejsze wnioski z badania CBOS. Kandydat KO w potencjalnej drugiej turze mógłby liczyć na 46 proc. - to spadek o 4 punkty procentowe w porównaniu do ostatniego pomiaru, wykonanego między 18 a 20 listopada, po ogłoszeniu nazwisk pretendentów do Pałacu Prezydenckiego.
Wzrost notowań Nawrockiego
Wówczas Karol Nawrocki uzyskał 24 proc. wskazań. Teraz to już 34 proc. - w dwa tygodnie zyskał zatem 10 punktów procentowych. 17 proc. pytanych nie zagłosowałoby na razie na żadnego z nich.
Rafał Trzaskowski cieszy się poparciem niemal całego elektoratu Koalicji Obywatelskiej - 98 proc., identycznie jak Nawrocki wśród głosujących na PiS. Wśród wyborców Konfederacji 50 proc. poparłoby w drugiej turze Nawrockiego, a 8 proc. Trzaskowskiego, zaś 40 proc. nie zagłosowałoby na żadnego kandydata z tej dwójki, 2 proc. udzieliło odpowiedzi "trudno powiedzieć"
Wśród wyborców Trzeciej Drogi Trzaskowski w drugiej turze cieszy się poparciem 80 proc. elektoratu, a Nawrocki - 5 proc. 14 proc. wyborców Trzeciej Drogi nie poparłoby ani Trzaskowskiego, ani Nawrockiego.
Trzaskowski cieszy się również poparciem niemal całego - 98 proc. wyborców Lewicy. Wśród wyborców o niesprecyzowanych preferencjach partyjnych 45 proc. poparło w drugiej turze Trzaskowskiego, 23 proc. - Nawrockiego, 15 proc. - żadnego z nich, a 17 proc. udzieliło odpowiedzi "trudno powiedzieć".
Badanie CBOS zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych (CATI - 62,8 proc.) oraz wywiadów internetowych (CAWI – 37,2 proc) w okresie od 2 do 4 grudnia b.r. na próbie 1000 dorosłych mieszkańców Polski.
Drugi sondaż prezydencki potwierdza
Wzrost poparcia dla Nawrockiego jest wyraźny również w sondażu United Surveys dla wp.pl. W pierwszej turze wygrałby kandydat KO Rafał Trzaskowski, na którego chce zagłosować 36,9 proc. badanych, ale to spadek o 3,5 pkt proc. w porównaniu z poprzednim badaniem, przeprowadzonym w dniach 22-24 listopada.
Karol Nawrocki depcze mu po piętach, uzyskując 30,3 proc. Zyskał zatem 5,8 pkt. w ciągu kilkunastu dni. Szymon Hołownia zdobył rezultat 7,9 proc., a Sławomir Mentzen - 7,3 proc.
Tak było w 2015 roku
Jak to układało się w 2015 roku, gdy zdecydowanym faworytem był Bronisław Komorowski, podobnie jak dziś Rafał Trzaskowski? Andrzej Duda również został ogłoszony kandydatem PiS 11 listopada, tyle że 2014 roku. Na poparcie rzędu ponad 30 proc., co prawda w pierwszej turze, czekał aż do marca - cztery miesiące po starcie.
Wtedy rozpoczął się zjazd notowań Bronisława Komorowskiego. W pomiarze Millward Brown dla TVN24 na początku marca Duda miał 31 proc., a Bronisław Komorowski 42 proc. W innych sondażach, w tym CBOS, ówczesny prezydent mógł liczyć nawet na 52 proc. Skończyło się wygraną Andrzeja Dudy w obu turach.
Czy taka sensacja jest możliwa w maju przyszłego roku? Jeszcze za wcześnie na takie wnioski, ale czekamy na Państwa komentarze.
Z tego artykułu dowiedziałeś się:
- Rafał Trzaskowski utrzymuje wysokie poparcie, ale zalicza wyraźny spadek według CBOS o 4 pkt proc. w dwa tygodnie
- Notowania Karola Nawrockiego i jego rozpoznawalność rosną: o 10 punktów proc. w sondażu
- elektoraty KO i PiS są bardzo zmobilizowane
- kiedy Andrzej Duda w sondażach przekroczył pierwszy raz 30 proc. poparcia, startując z pozycji outsidera
GW
Inne tematy w dziale Polityka