Kolejne protesty w Gruzji, wsparcie polskiej obrony powietrznej z Norwegii, coraz więcej ofiar wojny domowej w Syrii czy oświadczenie PKW w sprawie wyborów prezydenckich. Zapraszamy na podsumowanie najważniejszych informacji do godz. 21:00.
Gruzja. Policja zaczęła pacyfikację kolejnego protestu w centrum Tbilisi
Gruzińskie siły bezpieczeństwa w poniedziałek wieczorem przystąpiły do pacyfikacji antyrządowego protestu przed parlamentem w Tbilisi. Policjanci wyłapywali demonstrantów z tłumu i stosowali wobec demonstrantów gaz łzawiący. "Niech żyje Gruzja!" - krzyczał cofający się tłum.
Funkcjonariusze wkroczyli na plac przed parlamentem z trzech stron - od strony placu Wolności i dwóch pobliskich ulic. Przed rozpoczęciem pacyfikacji słychać było syreny ostrzegawcze wzywające protestujących do rozejścia się.
"Eurorewolucji nie da się powstrzymać", "Władza narodu jest silniejsza od ludzi u władzy" - to niektóre z haseł widocznych na transparentach zebranego w centrum miasta tłumu. "Putin, ty ch***!" - krzyczeli duszący się od gazu protestujący.
Pod naporem policji demonstranci zaczęli wycofywać się sprzed parlamentu, a policjanci przystąpili do zatrzymywań. Protestujący zatrzymali się kilkaset metrów od parlamentu, przed gmachem opery, i obrzucali funkcjonariuszy fajerwerkami.
PKW: wybory prezydenckie mają być zarządzone najwcześniej 15 stycznia
PKW wydała stanowisko, zgodnie z którym marszałek Sejmu może zarządzić wybory prezydenckie najwcześniej 15 stycznia. Ma to związek z wprowadzonym we wrześniu stanem klęski żywiołowej - przekazała PAP sekretarz PKW Magdalena Pietrzak. Marszałek uwzględni stanowisko PKW - poinformowała Kancelaria Sejmu.
Hołownia zapowiadał wcześniej, że 8 stycznia 2025 r. planuje zarządzić wybory prezydenckie, czyli ogłosić ich datę i cały kalendarz wyborczy, a kampania wyborcza ruszy, gdy jego postanowienie zostanie opublikowane.
Norweskie myśliwce F-35 i systemy rakietowe będą chronić polskie niebo
Minister obrony Norwegii Bjorn Arild Gram poinformował w poniedziałek o wysłaniu do Polski samolotów wielozadaniowych F-35 i systemów przeciwlotniczych NASAMS, które będą chronić przestrzeń powietrzną nad hubem logistycznym w Rzeszowie.
Wraz z myśliwcami i systemami przeciwlotniczymi do Polski trafi również 100 norweskich żołnierzy, którzy będą stacjonować w Rzeszowie. Ich zadaniem będzie wspieranie obecnych tam sił w nadzorowaniu bezpieczeństwa transportów sprzętu, które przez rzeszowski hub trafiają później do Ukrainy - poinformował norweski resort obrony w oświadczeniu.
Syria. NGO: w walkach rebeliantów z siłami rządowymi zginęło dotąd 514 osób
Co najmniej 514 osób, w tym 91 cywilów, zginęło od środy w walkach islamistycznych rebeliantów z siłami rządowymi na północy Syrii - podało w poniedziałek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR). Reżim Baszara al-Asada jest wspierany przez Rosję i Iran.
W walkach zabito 268 członków dżihadystycznego ugrupowania Hajat Tahrir asz-Szam (HTS) i innych grup walczących z syryjskim rządem, po stronie którego zginęło 154 żołnierzy i bojowników sprzymierzonych z nim formacji - wyliczyło SOHR. Jak dodało, zginęło też 91 cywilów, w tym co najmniej kilkudziesięciu w nalotach rosyjskiego lotnictwa.
Islamistyczni rebelianci rozpoczęli w środę ofensywę przeciwko wojskom rządowym, zajmując w weekend m.in. Aleppo. Więcej o konflikcie w Syrii piszemy w tym miejscu:
MI: Rada nadzorcza PLL LOT delegowała Tomasza Ludwickiego do czasowego wykonywania czynności prezesa spółki
Rada nadzorcza PLL LOT w poniedziałek delegowała Tomasza Ludwickiego do czasowego wykonywania czynności prezesa spółki - poinformowało Ministerstwo Infrastruktury. Równocześnie zarząd spółki ustanowił Michała Fijoła prokurentem LOT-u - dodał resort.
"Po przyjęciu rezygnacji Prezesa, Rada Nadzorcza podjęła decyzję o wszczęciu postępowań kwalifikacyjnych na stanowiska Prezesa Zarządu oraz Członka Zarządu ds. Finansowo-Ekonomicznych" - zapowiedziało dalej w oświadczeniu Ministerstwo Infrastruktury.
ME piłkarek ręcznych - awans Polek po zwycięstwie nad Hiszpanią
Polskie piłkarki ręczne po raz pierwszy od 2014 roku awansowały do dalszej fazy mistrzostw Europy. "Warunkami, jakie postawiłyśmy rywalkom i złością za ostatni turniej pokazałyśmy, że to nam należał się awans" - powiedziała Aleksandra Olek po wygranej z Hiszpanią 26:23.
Obrotowa nawiązała do grupowego zwycięstwa 22:21 sprzed dwóch lat. Wygrana w końcowym rachunku nic nie dała, gdyż to Hiszpanki w ostatnim meczu kontrolowały rozmiary wygranej nad Niemkami, eliminując biało-czerwone z turnieju. Polki po dziesięciu latach ponownie wystąpią w drugiej rundzie mistrzostw Europy i znów zagrają w Debreczynie.
"Cała drużyna pokazała, że wygryziemy ten parkiet. Na Węgry nie tylko chcemy pojechać, ale pokazać tam naszą siłę. Każda z nas nakręcała w czasie meczu pozostałe zawodniczki. Jeżeli jest jakiś gorszy moment, potrafimy też się wzajemnie uspokoić lub odwrotnie - wnieść dużo energii. Jestem bardzo dumna z drużyny" - oceniła.
na zdjęciu: myśliwiec F-35. Zdjęcie ilustracyjne. fot. EPA/SEBASTIEN NOGIER
Inne tematy w dziale Polityka