Piotr Pogonowski, były szef ABW, który nie stawiał się na posiedzenia komisji śledczej ds. Pegasusa, zostanie siłowo doprowadzony na Wiejską. Twierdził on, że nie może brać udziału w przesłuchaniu, ponieważ Trybunał Konstytucyjny podważył legalność działania gremium pod wodzą Magdaleny Sroki. Pogonowskiego odwiedziła policja o świcie. Co jeszcze dzieje się 2 grudnia o poranku?
Zatrzymanie Pogonowskiego
Były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Piotr Pogonowski, został w poniedziałek zatrzymany przez policję. Jak poinformowała rzeczniczka Komendanta Głównego Policji, insp. Katarzyna Nowak, działania były prowadzone na podstawie nakazu wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Pogonowski miał zostać przymusowo doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa.
- Zatrzymanie nastąpiło zgodnie z prawem, a funkcjonariusze wykonali swoje obowiązki w oparciu o zlecenie sądu – oświadczył rzecznik MSWiA, Jacek Dobrzyński.
Pogonowski wcześniej trzykrotnie odmówił stawienia się na posiedzenia komisji, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał prace komisji za niezgodne z konstytucją. Komisja, po konsultacjach z ekspertami prawnymi, zdecydowała się na zastosowanie przymusowego doprowadzenia świadka.
Bodnar nie odpuszcza. Będzie weryfikował sędziów
"Gazeta Wyborcza" ujawniła, że Ministerstwo Sprawiedliwości, kierowane przez Adama Bodnara, przygotowuje przepisy dotyczące weryfikacji tzw. neosędziów. Dotyczy to ponad 3 tysięcy osób, których powołania na stanowiska sędziowskie budzą wątpliwości konstytucyjne.
W ramach tzw. "reewaluacji", jak nazywa wątpliwą według wielu prawników procedurę, sędziowie awansowani po 2017 roku zostaną podzieleni na trzy grupy:
- Zielona (53%): osoby, których powołania były formalne i niewadliwe
- Żółta (36%): sędziowie, którzy awansowali mimo wadliwości procedur. Mają wrócić na wcześniejsze stanowiska
- Czerwona (11%): osoby, które przed nominacją pełniły inne funkcje prawnicze, np. prokuratorów. Stracą status sędziów
Ministerstwo podkreśliło, że nowa procedura uwzględni możliwość indywidualnej oceny, a ostateczne decyzje podejmować będzie Krajowa Rada Sądownictwa, w składzie zgodnym z konstytucją. Bodnar czeka tylko na wygraną Rafała Trzaskowskiego, bo jak przekazuje jego resort, obecny prezydent Andrzej Duda nie zaakceptuje reformy i weryfikowania zaprzysiężonych sędziów.
Zakończenie programu "Profilaktyka 40 Plus"
Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował, że program "Profilaktyka 40 Plus" zakończy się wraz z końcem 2024 roku. Od uruchomienia inicjatywy w 2021 roku z badań skorzystało ponad 4 mln osób. Mimo początkowego optymizmu i wysokiego budżetu programu, jego realizacja spotkała się z umiarkowanym zainteresowaniem społeczeństwa.
Ministerstwo Zdrowia początkowo zakładało, że program przyciągnie co najmniej 2 miliony osób w ciągu pierwszego roku. Ostatecznie osiągnięto ten cel dopiero w połowie 2023 roku. Eksperci wskazują na problemy związane z dostępnością placówek oraz brak skutecznej promocji programu.
Hunter Biden ułaskawiony przez ojca
Prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, ułaskawił swojego syna Huntera, który został uznany za winnego składania fałszywych oświadczeń oraz posiadania broni. Decyzja ta spotkała się z kontrowersjami, zwłaszcza w kontekście wcześniejszych zapewnień prezydenta, że nie będzie ingerował w procesy sądowe dotyczące jego syna.
- Działałem jako ojciec, ale też prezydent. Uważam, że sprawa Huntera była zdominowana przez politykę, co doprowadziło do niesprawiedliwości – napisał Joe Biden w oświadczeniu.
Hunter Biden był przez lata obiektem krytyki republikanów, którzy oskarżali go o wykorzystywanie wpływów ojca w interesach z zagranicznymi kontrahentami. Sprawa już wywołuje ogromne kontrowersje w USA.
Fot. Piotr Pogonowski, były szef ABW/screen TVN24
Red.
Inne tematy w dziale Polityka