Nawrocki z niecodziennym pomysłem. Zaczęło się od Stadionu Narodowego

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 198
Karol Nawrocki zaprosił chętnych na bieganie. Sportowa aktywność rozpoczęła się w Warszawie o godzinie 8.30. Oprócz zwykłych biegaczy w tłumie nie zabrakło polityków PiS.

Nie ma dnia, by Karol Nawrocki nie spotykał się z wyborcami i nie jeździł po Polsce. Jego celem jest zwiększenie rozpoznawalności i poprawa pierwszych wyników sondażowych, wedle których prezes IPN i tak znalazłby się w drugiej turze wyborów prezydenckich. Historyk zainicjował bieganie spod Stadionu Narodowego. 

- Ściągam garnitur i idę biegać. Wy również przygotujcie wygodne buty i strój sportowy i widzimy się o godz. 8:30 pod bramą główną Stadionu Narodowego w Warszawie - mówił na filmiku kandydat na najwyższy urząd w państwie. 


Nawrocki chce promować sport

Na kampanijnym i sportowym jednocześnie wydarzeniu wzięli udział Sebastian Kaleta, Jan Kanthak czy Waldemar Buda z PiS. - Jako kandydat na prezydenta chcę łączyć Polaków wokół tych spraw, które są dla nas ważne i fundamentalne i powinny być wyłączone z politycznego sporu, ale poszukiwać także miejsc wokół których Polacy mogą się jednoczyć. Sport, aktywność fizyczna, to są te sprawy - mówił Nawrocki na krótkim briefingu. Kandydat popierany przez PiS biegał w bluzie sportowej. 

Na poranny bieg zdecydowało się kilkudziesięciu miłośników tej aktywności. Niektórzy robili sobie z Nawrockim zdjęcia. 

 


Protest przeciwko "deprawacji w szkołach" 

Czy ten pomysł przypadnie do gustu wyborcom? Karol Nawrocki w latach młodości trenował boks. Nie wiadomo jednak, czy sportowa przeszłość będzie miała znaczenie w kampanii o prezydenturę. Jeszcze dziś historyk będzie obecny na marszu przeciwko seksualizacji w szkołach. Organizatorem protestu jest Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi.

Fot. Karol Nawrocki/X

GW



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj198 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (198)

Inne tematy w dziale Polityka