Cher podjęła decyzję o zakończeniu kariery. 78-letnia wokalistka wyjawiła, że jej czas na scenie dobiega końca, a szykowany przez nią album będzie ostatnim w jej dyskografii. Przy okazji zdradziła kulisy swojego burzliwego rozstania z mężem Sonnym Bono.
Cher kończy karierę. Ostatni album i autobiografia legendy muzyki pop
Cher podjęła decyzję o zakończeniu kariery. 78-letnia wokalistka wyjawiła, że jej czas na scenie dobiega końca, a szykowany przez nią album będzie ostatnim w jej dyskografii. Przy okazji zdradziła kulisy swojego burzliwego rozstania z mężem Sonny'm Bono.
Spośród gwiazd popu XX-wieku niewielu artystów może dorównać Cher. Wokalistka, która w ciągu kariery sprzedała ponad 100 milionów kopii albumów, jest uznawana za jedną z największych ikon światowej popkultury. Po ponad sześciu dekadach spędzonych na scenie artystka zapowiada jednak, że wkrótce zakończy pracę artystyczną. Cher ukończyła właśnie autobiografię "Cher. The Memoir. Part One" oraz szykuje się do wydania ostatniego już albumu w karierze. Na spotkaniu z fanami w ramach wydarzenia "An Evening with Cher" piosenkarka wyjaśniła motywy swojej decyzji.
– To prawdopodobnie mój ostatni album, który zrobię. Jestem naprawdę podekscytowana. To świetne piosenki i cieszę się, że mogę je tworzyć. Jestem teraz stara jak świat, okej? W niemal każdym pomieszczeniu jestem najstarszą osobą, chyba że jestem w domu spokojnej starości – żartowała Cher.
Ostatni album artystki miał premierę ponad 11 lat temu, więc nadchodzące wydawnictwo niewątpliwie będzie dla fanów gratką – szczególnie, że będzie to najpewniej ostatnia okazja na posłuchanie jej wokalu.
Koniec kariery Cher – co mówi artystka o rozstaniu z Sonnym Bono?
Wokalistka zbliża się do osiemdziesiątych urodzin i chociaż nie jest to dla niej powód do paniki, nie ukrywa, że znacznie bardziej komfortowo czuła się w wieku 60 lat. - Oddałabym wszystko, by znów mieć 60 lat. Byłam świetną laską. (...) Zawsze czułam się tak, jak się czuję, i nie wiem, jak to zmienić, mimo że zbliżam się do osiemdziesiątki – powiedziała fanom artystka.
Nadchodzące książka i album są okazją do tego, że Cher udziela ostatnio wielu wywiadów w mediach. W rozmowie z BBC zdradziła, jak doszło do tego, że opuściła Sonny'ego Bono i zaczęła działać na własną rękę.
Sonny i Cher poznali się w kawiarni w 1962 roku. On był odnoszącym sukcesy autorem piosenek, a ona była aspirującą piosenkarką. Wkrótce wzięli ślub i stworzyli jedną z najbardziej wpływowych par show-biznesu swojej epoki. Okazało się jednak, że Bono założył spółkę o nazwie Cher Enterprises, w której był większościowym udziałowcem, a Cher była tylko jej pracownikiem, a nie partnerem. Kiedy zaproponowała podział zysków pół na pół, ten się nie zgodził, więc utalentowana wokalistka postanowiła odejść.
Cher powiedziała wcześniej Vanity Fair, że Bono traktował ją "bardziej jak złotą gęś niż jak swoją żonę".
Artystka słynie też z tego, że jej życie miłosne jest dość bogate. Aktualnie jej partnerem jest 37-letni Alexander Edwards, o 40 lat młodszy od Cher. Odnosząc się do różnicy wieku, piosenkarka żartuje: "Miłość nie zna matematyki".
Salonik/ja
Na zdjęciu Cher, fot. Instagram/oficjalne konto artystki
Inne tematy w dziale Kultura