Przedświąteczne zakupy w łódzkiej Manufakturze. Mieszkańcy Łodzi na dzień przed wigilią kupują prezenty dla swoich bliskich. fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Przedświąteczne zakupy w łódzkiej Manufakturze. Mieszkańcy Łodzi na dzień przed wigilią kupują prezenty dla swoich bliskich. fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Ani wilk syty, ani owca cała. Decyzja o Wigilii wolnej od pracy budzi kontrowersje

Redakcja Redakcja Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Decyzja Sejmu o ustanowieniu Wigilii dniem wolnym od pracy od przyszłego roku wzbudziła szeroką dyskusję wśród polityków, przedsiębiorców, związków zawodowych, a także przedstawicieli Kościoła. Wraz z wprowadzeniem wolnej Wigilii pojawiły się kontrowersje związane z decyzją o ustanowieniu trzech handlowych niedziel poprzedzających święta Bożego Narodzenia.

Rząd i politycy: kompromis, który nie wszystkich zadowala

Minister finansów Andrzej Domański uznał decyzję Sejmu za kompromis, który „nie satysfakcjonuje absolutnie wszystkich”. Podkreślił jednak, że ważne jest, aby zmiany wchodziły w życie od przyszłego roku, co pozwoli przedsiębiorcom odpowiednio się przygotować. Minister zwrócił uwagę, że mimo handlowych niedziel w grudniu gospodarka może odczuć negatywne skutki wolnej Wigilii, co wpłynie na PKB.

Adrian Zandberg, lider partii Razem, określił wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej „gorzką pigułką” dla pracowników handlu. Wyraził nadzieję, że Senat wprowadzi poprawki przywracające pierwotny kształt ustawy, ograniczający liczbę handlowych niedziel do dwóch.


Przedsiębiorcy pełni wątpliwości

Przedstawiciele środowisk gospodarczych przyjęli decyzję z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony zyskali czas na przygotowanie się do zmian, z drugiej obawiają się skutków ekonomicznych wolnej Wigilii, szczególnie dla sektora handlowego. Dodatkowe handlowe niedziele w grudniu zostały uznane za środek łagodzący straty, choć ich efektywność budzi wątpliwości.

Związki zawodowe: wolna Wigilia tak, ale nie kosztem niedziel

Związki zawodowe, takie jak OPZZ i NSZZ "Solidarność", popierają wolną Wigilię, ale krytykują wprowadzenie dodatkowej handlowej niedzieli. Piotr Ostrowski z OPZZ uznał takie rozwiązanie za „dokręcanie śruby” pracownikom handlu, którzy w okresie przedświątecznym są już i tak przeciążeni. Bartłomiej Mickiewicz z "Solidarności" podkreślił, że niedziele powinny pozostać dniami wolnymi, a pracujące niedziele w zamian za wolną Wigilię są dla związku nie do przyjęcia.


Kościół: wolna Wigilia z zastrzeżeniami

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak, wyraził zrozumienie dla decyzji o wolnej Wigilii, podkreślając jej znaczenie dla rodzin. Ustanowienia Wigilii dniem wolnym od pracy oczekiwało społeczeństwo, szczególnie katolicy, którzy traktują ten dzień jako czas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Zmiany te pozwolą większej liczbie osób w pełni uczestniczyć w tradycyjnych obchodach.

Jednak dla pracowników handlu dodatkowe handlowe niedziele w grudniu mogą oznaczać większe obciążenie w kluczowym okresie przedświątecznym. Przedstawiciel Episkopatu skrytykował handlowe niedziele, które jego zdaniem zmienią charakter Adwentu z duchowego na komercyjny. Jak podkreślił, Kościół zawsze popierał niedziele wolne od pracy jako czas spędzany z rodziną i poświęcony na przygotowania duchowe.

Los dodatkowych handlowych niedziel zależy teraz od decyzji Senatu, co pozostawia otwartą furtkę do dalszych modyfikacji ustawy.

na zdjęciu:  Przedświąteczne zakupy w łódzkiej Manufakturze. Zdjęcie ilustracyjne. fot. PAP/Grzegorz Michałowski

SW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj4 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura