Od 1 stycznia 2025 roku w wielu polskich gminach wzrosną stawki podatku od nieruchomości. Nowe przepisy obejmą zarówno budynki mieszkalne, jak i użytkowe oraz grunty związane z działalnością gospodarczą. W niektórych miastach, jak Rzeszów czy Przemyśl, zdecydowano się na maksymalne dopuszczalne stawki, co wywołało kontrowersje i obawy wśród mieszkańców oraz przedsiębiorców. Sprawdź, jakie zmiany w podatkach czekają nas w 2025 roku i dlaczego samorządy decydują się na podwyżki.
Maksymalne stawki podatku od nieruchomości od 2025 roku
Podatek od nieruchomości to jedno z głównych źródeł dochodów dla samorządów w Polsce. Od 1 stycznia 2025 roku wiele gmin zdecydowało się na jego podwyżki, które dotkną zarówno mieszkańców, jak i przedsiębiorców. Decyzje te wynikają z rosnących kosztów funkcjonowania gmin i miast, inflacji oraz konieczności zrównoważenia budżetów. Wzrost stawek często wzbudza kontrowersje, a władze samorządowe tłumaczą, że bez dodatkowych wpływów nie będą w stanie realizować swoich zadań ani utrzymać dotychczasowej jakości usług publicznych.
Wzrost stawek podatku od nieruchomości na 2025 rok jest wynikiem corocznych wytycznych Ministerstwa Finansów, które ustala maksymalne stawki tego podatku. Te są dostosowywane do wskaźnika inflacji, co oznacza, że w okresie dynamicznie rosnących cen podatki również idą w górę. Na 2025 rok maksymalne stawki wyniosą: 1,19 zł za m² powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, 1,38 zł za m² gruntów związanych z działalnością gospodarczą oraz 34 zł za m² budynków użytkowych, takich jak lokale przedsiębiorstw.
Przyczyny wzrostu podatków od nieruchomości
Samorządy tłumaczą swoje decyzje koniecznością dostosowania dochodów do rosnących kosztów operacyjnych. Wiele miast boryka się z problemami budżetowymi spowodowanymi inflacją oraz większymi wydatkami na utrzymanie infrastruktury, edukacji czy ochrony zdrowia. Skarbnicy miast podkreślają, że koszty te nie mogą być pokrywane wyłącznie z dotacji rządowych, które są często niewystarczające i nieelastyczne. W rezultacie jedynym rozwiązaniem jest podnoszenie podatków lokalnych, takich jak podatek od nieruchomości.
W Krakowie prezydent Aleksander Miszalski wyjaśnił, że podwyżki są nieuniknione, aby utrzymać stabilność finansową miasta. W Rzeszowie, który co roku podnosi stawki podatku od nieruchomości, skarbnik Jacek Mróz argumentował, że wzrost stawek jest konieczny, aby pokryć wyższe koszty utrzymania miasta i podwyżki dla pracowników samorządowych. Tam dziesięciokrotnie więcej zapłacą właściciele garaży. Również w Olsztynie prezydent miasta Robert Szewczyk wskazał, że bez podwyżek miasto musiałoby ograniczyć wydatki na kulturę i inne istotne sektory życia publicznego. W Olsztynie radni już drugi miesiąc z rzędu podnieśli przedsiębiorcom podatek od nieruchomości.
Jakie będą nowe stawki? Kto zapłaci więcej i dlaczego
Nowe stawki podatku od nieruchomości różnią się w zależności od gminy, ale wiele miast zdecydowało się na wprowadzenie maksymalnych dopuszczalnych stawek. W Elblągu opłata za budynki mieszkalne wyniesie 1,11 zł za m² (+0,05 zł), a za budynki użytkowe 33,35 zł za m² (+1,59 zł). Dla miasta oznacza to dodatkowe 3,5 miliona złotych w budżecie. W Tczewie podatek dla mieszkańców pozostanie na poziomie 1,15 zł za m², ale przedsiębiorcy zapłacą 33,10 zł za m² (+1,44 zł). W Jarocinie mieszkańcy zapłacą 1,06 zł za m², co oznacza wzrost o 0,26 zł, a przedsiębiorcy 32,43 zł za m² (+3,13 zł).
Rzeszów, który wprowadza co roku podwyżki, zdecydował się na maksymalne stawki. Dla mieszkańców oznacza to podatek w wysokości 1,19 zł za m², a dla przedsiębiorców 34 zł za m². Największe kontrowersje wzbudziła jednak decyzja o dziesięciokrotnym wzroście podatku od garaży – z 1,15 zł do 11,48 zł za m². Decyzja ta wynika z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które nakazało ujednolicenie stawek podatku dla wszystkich rodzajów garaży, w tym podziemnych i wolnostojących.
Korzyści dla samorządów z podniesienia podatku
Podwyżki podatków od nieruchomości przyniosą samorządom znaczące dodatkowe dochody. W Krakowie przewiduje się, że nowe stawki przyniosą 17 milionów złotych, które zostaną przeznaczone na finansowanie infrastruktury miejskiej, transportu publicznego oraz instytucji kultury. W Rzeszowie dodatkowe wpływy szacowane są na 6 milionów złotych, co ma pomóc w utrzymaniu stabilności finansowej miasta. Podobne argumenty padają w Elblągu i Tczewie, gdzie dodatkowe środki mają być przeznaczone na pokrycie rosnących kosztów funkcjonowania administracji.
Krytyka podwyżek podatku od nieruchomości
Decyzje o podniesieniu podatku od nieruchomości wywołują liczne protesty. Przedsiębiorcy argumentują, że wyższe stawki pogorszą klimat dla biznesu i zniechęcą inwestorów. Radni PiS w Olsztynie podkreślali, że przedsiębiorcy już teraz przenoszą swoje działalności do sąsiednich gmin, które oferują bardziej atrakcyjne warunki podatkowe. Podobne głosy padały w Przemyślu, gdzie przedsiębiorcy alarmowali, że maksymalne stawki będą dla nich dużym obciążeniem.
Mieszkańcy również wyrażają niezadowolenie, zwłaszcza w kontekście gwałtownego wzrostu podatków za garaże. W Rzeszowie radny PiS Robert Kultys stwierdził, że dziesięciokrotny wzrost jest logiczny z perspektywy budżetu, ale uderza w przeciętnego obywatela. Przeciwnicy podwyżek argumentują, że samorządy powinny szukać oszczędności w innych obszarach, zamiast zwiększać obciążenia podatkowe.
Czy podwyżki podatku od nieruchomości są konieczne?
Z perspektywy samorządów odpowiedź jest jednoznaczna – tak. Bez dodatkowych wpływów wiele miast zmagałoby się z deficytami budżetowymi, które uniemożliwiłyby realizację kluczowych inwestycji i utrzymanie usług publicznych na dotychczasowym poziomie. Jednak przeciwnicy podwyżek wskazują, że w dłuższej perspektywie mogą one zniechęcić zarówno mieszkańców, jak i przedsiębiorców do pozostawania w miastach, co wpłynie na ich rozwój gospodarczy.
Podsumowanie
Z tego artykułu dowiedziałeś się:
- o przyczynach podwyżek podatku od nieruchomości (rosnąca inflacja, wyższe koszty utrzymania miast, konieczność zrównoważenia budżetów samorządowych).
- jakie są nowe maksymalne stawki na 2025 rok
- jakie miasta wprowadzają maksymalne stawki (Przemyśl, Rzeszów, Olsztyn, Szczecin, Katowice)
- jakie są obawy przedsiębiorców i jaki to ma wpływ na mieszkańców
- jakie podniesienie podatku od nieruchomości przyniesie korzyści dla miast.
Na zdjęciu Rzeszów, jedno z miast, które uchwaliło najwyższe stawki podatku od nieruchomości, fot. Pixabay
red.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo