Gorący zwolennik handlu w niedzielę i pracującej Wigilii chce pokazać, jak to się robi i przejść od słów do czynów. Ryszard Petru zamierza popracować na kasie w dyskoncie. Obecnie poseł Trzeciej Drogi dogaduje szczegóły.
Liberał Petru: przeciwnik polityki socjalnej i wolnych niedziel od handlu
Ryszard Petru to były lider Nowoczesnej i ekonomista o mocno liberalnych poglądach. Zasłynął nie tylko wpadkami językowymi, z których najsławniejsza była ta ze świętem "sześciu króli" i wycieczką na Maderę w towarzystwie posłanki Joanny Schmidt, gdy w Sejmie ówczesna opozycja blokowała mównicę. Petru to przeciwnik polityki socjalnej PiS, w tym 500 plus, 13-tki, 14-tki, a także wolnych niedziel od handlu. Od kilku tygodni mocno krytykuje też pomysł Lewicy, popierany przez PiS, by Wigilia była ustawowo wolnym dniem od pracy.
Petru jest czasem skuteczny, mimo że reprezentuje mniejszą partię w rządowej układance - koalicja teraz pracuje nad projektem przywracającym handel w dwie niedziele w miesiącu. Projekt kilka dni temu nie został odrzucony w Sejmie, a trafił pod obrady komisji parlamentarnej. Petru nie chce też wolnej Wigilii od pracy. Krytykuje Lewicę, twierdząc, że wiele branż zarabia ogromne pieniądze, świadcząc usługi właśnie 24 grudnia.
Petru negocjuje pracę na kasie
Poseł Trzeciej Drogi wpadł na oryginalny pomysł. - Otrzymałem propozycję pracy w Wigilię od jednego z dyskontów. Rozmawiamy - wyjawił.
Nie wiadomo, w którym dyskoncie chce zatrudnić się Petru. Na uwagę: "To niech Pan tak rozmawia, żeby przepracować tego dnia co najmniej 6 godzin, jak każdy inny pracownik, który będzie musiał pójść tego dnia do pracy" jednego z komentatorów, parlamentarzysta odparł: "Wiadomo".
Niektórzy zwracają uwagę, że jeden dzień w roku za kasą się nie liczy i Petru powinien pracować w sklepie w dwie niedziele w miesiącu, zgodnie z propozycją w Sejmie Polski 2050. Uspokajamy: aż takich planów ekonomista nie ma.
Fot. Ryszard Petru (w środku) obok Michała Kobosko i Szymona Hołowni/Facebook
GW
Inne tematy w dziale Polityka