Kongres Stanów Zjednoczonych zapowiedział możliwość znacznego ograniczenia finansowania Organizacji Narodów Zjednoczonych, jeśli Izrael zostanie wykluczony z tej instytucji. Amerykańscy politycy podkreślają, że takie kroki to odpowiedź na "podwójne standardy" stosowane wobec Izraela przez państwa członkowskie ONZ. Tłumaczymy, jakie ta decyzja może mieć konsekwencje.
Kongres USA grozi obcięciem funduszy dla ONZ
Czołowi członkowie Kongresu USA wysłali listy i zaprezentowali projekty ustaw, które grożą obcięciem funduszy dla ONZ, jeśli Zgromadzenie Ogólne (ZO) zagłosuje za poparciem możliwego palestyńskiego wniosku o usunięcie Izraela w tej organizacji. Poinformował o tym portal „The Hill”.
„Karta ONZ pozwala na wydalenie członka wyłącznie za rekomendacją Rady Bezpieczeństwa, gdzie USA mają prawo weta” – przypomina portal „The Hill”. Stany Zjednoczone pokrywają 22% budżetu administracyjnego ONZ (1,54 mld dolarów w 2024 roku) oraz 25% funduszy na misje pokojowe.
USA mocno wspierają Izrael
Amerykańscy politycy zarzucają ONZ podwójne standardy wobec Izraela, który – ich zdaniem – przestrzega praw człowieka bardziej niż wiele innych krajów. Jeśli ONZ podejmie działania ograniczające udział Izraela, administracja USA z pewnością wprowadzi cięcia, co poważnie wpłynie na funkcjonowanie organizacji.
Co więcej, nawet Donald Trump i Joe Biden, którzy w wielu sprawach mają odmienne poglądy, w kwestii Izraela są zgodni. Trump podczas swojej poprzedni kadencji mocno wspierał Izrael, m.in. wycofując kraj z niektórych agencji ONZ, które uznawano za stronnicze wobec tego państwa. Z kolei Biden podkreślał znaczenie Sojuszu z Izraelem.
Konsekwencje dla ONZ
Obcięcie funduszy dla ONZ przez Stany Zjednoczone może mieć daleko idące konsekwencje. USA, będąc największym płatnikiem, pokrywają znaczną część budżetu organizacji, w tym misje pokojowe, działania humanitarne i administrację. Redukcja tego finansowania mogłaby poważnie osłabić funkcjonowanie ONZ, paraliżując jej działania na całym świecie.
Taki krok zmieniłby także układ sił w ONZ, dając większe pole do działania innym mocarstwom, jak Chiny czy Rosja, które mogłyby zwiększyć swoje wpływy w organizacji. Szczególnie ucierpiałyby misje pokojowe, które odgrywają kluczową rolę w stabilizowaniu konfliktów zbrojnych, a ich ograniczenie mogłoby pogłębić kryzysy w wielu regionach.
Dodatkowo groźba cięć stanowi formę presji na państwa członkowskie ONZ, pokazując, że decyzje nieprzychylne Izraelowi mogą prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych i politycznych dla całej organizacji.
Z artykułu dowiedziałeś się:
- USA grozi obcięciem funduszy dla ONZ – decyzja dotyczy możliwego wykluczenia Izraela z organizacji.
- Amerykańskie składki stanowią 22% budżetu ONZ – finansują misje pokojowe, działania humanitarne i administrację.
- Cięcia mogą osłabić działania ONZ – szczególnie w zakresie misji pokojowych i pomocy w regionach konfliktów.
- Zwiększenie wpływów Chin i Rosji – mniejsza rola USA może otworzyć drzwi dla innych mocarstw w ONZ.
Red.
Siedziba ONZ w Genewie. Fot. Canva
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka
