fot. PAP/Marian Zubrzycki
fot. PAP/Marian Zubrzycki

Krzyki: "Krew na rękach" na spotkaniu z Sikorskim. Nowe zarzuty wobec Macierewicza

Redakcja Redakcja Newsy do 21 Obserwuj temat Obserwuj notkę 39
Spotkanie Radosława Sikorskiego w Łodzi zakłócili propalestyńscy demonstranci. Prokuratura bada działalność Antoniego Macierewicza w podkomisji smoleńskiej. Policja i sanepid na tropie przyczyn zatrucia chlorem dzieci na basenie. Chiński statek podejrzany o sabotaż na Bałtyku. Papież zmienił reguły pogrzebowe. Na Kapitolu wojenka o łazienki. Wydarzenia wieczoru w pigułce.

Incydent na spotkaniu z Sikorskim w Łodzi

Radosław Sikorski, kandydat w prawyborach Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta, spotkał się w Łodzi ze swoimi sympatykami. Polityk podkreślił swoje doświadczenie w budowaniu koalicji, zdobywając poparcie różnych środowisk politycznych, w tym byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i posłanek Zielonych.

- Przyznacie więc państwo, że jeśli ktoś potrafi skrzyknąć koalicję od (Romana) Giertycha do Kwaśniewskiego, to znaczy, że umie łączyć Polaków. (…) Jeżeli dacie mi szansę, to po pierwsze, wygram te wybory, a po drugie – z pozycji prezydenta będę mógł jeszcze skuteczniej prezentować polską politykę wobec całego świata – przekonywał.

Podczas spotkania Sikorski zaznaczył, że stawką nadchodzących wyborów prezydenckich są kwestie bezpieczeństwa i polityki międzynarodowej, w tym wojna w Ukrainie. - Putin goni w piętkę, gospodarka Rosji zacznie się w przyszłym roku rozpadać. Warto dać Ukrainie środki na opór jeszcze przez rok, by osiągnąć trwały pokój – podkreślił. Zaproponował również finansowanie pomocy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów oraz wspólnych europejskich obligacji.

Sikorski był też pytany o poglądy na politykę bliskowschodnią. Podczas próby odpowiedzi, spotkanie przerwała grupa przeciwników okupacji Palestyny. Protestujący krzyczeli: "Stop okupacji", "Krew na rękach", "Zerwać współpracę z Izraelem".

Sikorski odparł, że w odróżnieniu od wielu innych europejskich krajów, Polska uznaje państwowość Palestyny. Przypomniał, że ambasador Palestyny w Warszawie jest w pełni akredytowany, a Polska głosowała za podniesieniem rangi Palestyny w ONZ.

Ze spotkania w Łodzi szef MSZ pojechał na kolejne spotkanie do Wrocławia.


Pięć śledztw w sprawie podkomisji smoleńskiej

Prokuratura Krajowa wszczęła pięć śledztw dotyczących działalności tzw. podkomisji smoleńskiej w latach 2016-2023. Sprawy obejmują m.in. przekroczenie uprawnień, nieprawidłowe wydatkowanie środków publicznych oraz ujawnianie informacji niejawnych.

W komunikacie Prokuratury Krajowej w tej sprawie nie ma informacji o danych funkcjonariuszy publicznych, którzy mieli popełnić przestępstwa, ale wynika z niego - co nieoficjalnie potwierdziła PAP - że dotyczą one m.in. b. szefa MON i b. szefa podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza.

Koszty funkcjonowania podkomisji wyniosły ponad 81 mln zł. Według MON prace były nierzetelne, a członkowie komisji nie posiadali odpowiednich kwalifikacji. Sam Antoni Macierewicz uznał działania obecnych władz za próbę manipulacji i ochrony polityki Donalda Tuska.

Zatrucie chlorem dzieci w Ustce - policja i sanepid badają sprawę

Do szpitala w Słupsku trafiło ośmioro dzieci z objawami zatrucia chlorem po wizycie na basenie w hotelu w Ustce. Dzieci, w wieku 7-9 lat, mają duszności, ale ich stan jest stabilny. Policja prowadzi dochodzenie, a sanepid przeprowadził dwie kontrole sanitarne na miejscu zdarzenia. Wyniki pobranych próbek wody mają być znane w tym tygodniu.


Sabotaż na Bałtyku? Chiński statek głównym podejrzanym

Szwedzka marynarka wojenna bada miejsca uszkodzenia podmorskich kabli telekomunikacyjnych na dnie Morza Bałtyckiego. Śledztwo wskazuje na chiński statek frachtowy Yi Peng 3 jako głównego podejrzanego. Do incydentów doszło w niedzielę i poniedziałek w szwedzkiej strefie ekonomicznej.

Finlandia rozważała nawet możliwość uruchomienia natowskich procedur dotyczących zbiorowej odpowiedzi, tzw. art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego, ale nie stwierdzono jednoznacznie, że to był sabotaż. Śledztwo trwa.

Papież Franciszek uprościł rytuał papieskiego pochówku

Nowe zasady mają podkreślić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy - wyjaśniono w Watykanie. Zgon papieża zostanie stwierdzony nie w jego pokoju, ale w prywatnej kaplicy. Ciało papieża ma natychmiast zostać złożone do trumny i w niej wystawione. Dotychczas ciało zmarłego wystawianie było na katafalku. Zamiast do trzech trumien ciało zostanie włożone do dwóch - z cynku i drewna.

Nowe zasady zastąpią te z 1998 r., a zatem z czasów pontyfikatu Jana Pawła II. Zgodnie z tymi regułami odbył się jego pogrzeb w 2005 r.

Kontrowersje na Kapitolu - Nowe zasady korzystania z łazienek

Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson wprowadził regulację zakazującą osobom transpłciowym korzystania z łazienek zgodnych z ich tożsamością płciową na Kapitolu. Decyzja wywołała kontrowersje, szczególnie po wyborze Sary McBride, pierwszej transpłciowej deputowanej w Kongresie. McBride skomentowała, że Kongres powinien skupić się na ważniejszych sprawach, takich jak koszty życia, zamiast wywoływać wojny kulturowe.

red.

Na zdjęciu minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i posłanka KO Aleksandra Wiśniewska podczas otwartego spotkania z mieszkańcami w Klubie Łódź Kaliska, fot. PAP/Marian Zubrzycki

Czytaj także:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj39 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (39)

Inne tematy w dziale Polityka