na zdjęciu: kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier RP Donald Tusk. fot. Donald Tusk/X
na zdjęciu: kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier RP Donald Tusk. fot. Donald Tusk/X

Premier: rozmowa z Putinem przez telefon go nie powstrzyma

Redakcja Redakcja Newsy do 16 Obserwuj temat Obserwuj notkę 26
Premier Tusk o ataku Rosji i rozmowie Scholza z Putinem, oświadczenie kanclerza Niemiec, niepokojące doniesienia o planach Trumpa względem imigrantów, wystąpienie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Zapraszamy na podsumowanie najciekawszych popołudniowych informacji.

Premier: nikt nie zatrzyma Putina rozmowami telefonicznymi

W piątek kanclerz Niemiec Olaf Scholz rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem - po raz pierwszy od prawie dwóch lat. Według jego własnych oświadczeń, wezwał rosyjskiego prezydenta do "wycofania swoich wojsk" i wykazania gotowości do negocjacji z Ukrainą. Zachowanie kanclerza Niemiec spotkało się jednakże z krytyką. Zdaniem czołowego polityka opozycyjnej chadecji Juergena Hardta Putin "odbierze fakt, że Scholz zadzwonił do niego raczej jako oznakę słabości, a nie siły".

W niedzielę do sprawy odniósł się premier Donald Tusk, oceniając, że "nikt nie zatrzyma wojny telefonami". "Atak z ostatniej nocy, jeden z największych w tej wojnie, udowodnił, że telefoniczna dyplomacja nie zastąpi prawdziwego wsparcia całego Zachodu dla Ukrainy" - przekazał na platformie X. "Następne tygodnie będą decydujące, nie tylko dla wojny, a także dla naszej przyszłości" - ocenił premier.


Zmasowany atak Rosji na Ukrainę

W nocy z soboty na niedzielę w godzinach porannych Rosja zaatakowała Ukrainę z użyciem rakiet balistycznych, rakiet manewrujących i dronów. Pociski zostały wystrzelone przez lotnictwo i z okrętów marynarki wojennej na Morzu Czarnym. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w niedzielę rano, że w ataku Rosjanie użyli 120 rakiet i 90 dronów, a celem była infrastruktura energetyczna.

Scholz: żadna decyzja nie zostanie podjęta bez Kijowa

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, krytykowany za rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem, potwierdził w niedzielę niezachwiane poparcie Niemiec dla Ukrainy, zapewniając, że żadna decyzja w sprawie rezultatu wojny nie zostanie podjęta bez Kijowa.

"Ukraina może na nas liczyć", to "zasada, która przeważa i żadna decyzja nie zostanie podjęta ponad głową Ukrainy" - powiedział Scholz w niedzielę w Berlinie bezpośrednio przed wylotem na szczyt G20 w Brazylii, cytowany przez agencję AFP.

Scholz stwierdził, że warto było porozmawiać z Putinem, aby rozwiać jego złudzenia, że Zachód ma zamiar zrezygnować ze wsparcia dla Ukrainy - napisała agencja Reutera. Dodał, w nawiązaniu do zbliżającego się powrotu Donalda Trumpa na urząd prezydenta USA, że nie byłoby również dobrze, gdyby Waszyngton był w regularnym kontakcie z Putinem, podczas gdy żaden europejski przywódca nie.

"Rozmowa była bardzo szczegółowa, ale pozwoliła stwierdzić, że niewiele zmieniło się w poglądach prezydenta Rosji na wojnę, a to nie jest dobra wiadomość" - powiedział Scholz.


Liban. Reuters: główny rzecznik Hezbollahu zginął w izraelskim ataku

W wyniku izraelskiego ataku w centrum Bejrutu w niedzielę zginął Mohammad Afif, szef Hezbollahu ds. relacji z mediami – poinformowała agencja Reutera, powołując się na libańskie źródła. Afif to wieloletni doradca medialny Hassana Nasrallaha, przywódcy Hezbollahu, który zginął 27 września w izraelskim ataku na przedmieścia Bejrutu. Wcześniej przez kilka lat kierował należącą do Hezbollahu stacją telewizyjną Al-Manar.

„Izrael rzadko uderza w wysoki rangą personel Hezbollahu, który nie pełni wyraźnych ról wojskowych, a jego naloty są głównie wymierzone w południowe przedmieścia Bejrutu, gdzie Hezbollah jest najbardziej obecny” – zauważył Reuters.

Libańska armia poinformowała w niedzielę, że w wyniku izraelskiego ostrzału wojskowego posterunku na południu kraju zginęło dwóch libańskich żołnierzy, a dwóch innych zostało rannych.


Brytyjskie media: Trump planuje wysłać nielegalnych imigrantów do Rwandy

Według doniesień brytyjskiego „The Sun” nowo wybrany prezydent USA Donald Trump rozważa wysyłanie setek tysięcy nielegalnie przebywających w USA migrantów do Rwandy, gdzie oczekiwaliby na rozpatrzenie wniosków o pobyt.

Wcześniej podobne rozwiązanie starał się wprowadzić w życie konserwatywny rząd Wielkiej Brytanii. Porzucił je nowy premier Keir Starmer, gdy okazało się, że pomimo wydania ponad 700 mln funtów do Rwandy wysłano zaledwie jedną osobę. Później specjalny przedstawiciel Niemiec ds. umów migracyjnych Joachim Stamp zachęcał, aby Unia Europejska wykorzystała istniejące ośrodki azylowe w Rwandzie na swoje potrzeby. "The Sun" na swoim portalu pisze w sobotę wieczorem, powołując się na źródło zbliżone do obozu Trumpa, że „zespół prezydenta elekta rozważa deportację nielegalnych imigrantów do Rwandy i innych krajów, aby nie mogli pozostać na terytorium amerykańskim”.


Trump i przyszły wiceprezydent JD Vance obiecali masowe deportacje i zasugerowali, że ograniczą stosowanie wprowadzonego w 1990 r. statusu czasowej ochrony, który pozwala osobom migrującym z krajów, w których panują niebezpieczne warunki, na tymczasowe zamieszkanie i pracę w Stanach Zjednoczonych. Ze statusu tego korzysta obecnie ponad milion imigrantów.

Trzaskowski: najważniejsze w kampanii będą kwestie dobrobytu, bezpieczeństwa, gospodarki

Najważniejsze w kampanii prezydenckiej będą tematy dobrobytu i bezpieczeństwa, gospodarki oraz służby zdrowia - ocenił w niedzielę w Katowicach potencjalny kandydat KO, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

W Katowicach Trzaskowski przypomniał m.in., że w poniedziałek opublikowane zostaną badania, które w kontekście prawyborów prezydenckich zamówiła Koalicja Obywatelska. Zastrzegł, że nie zna ich wyników, choć zna inne, wskazujące, kto ma największe szanse wygrać wybory prezydenckie. Podkreślił przy tym m.in., że jednym z celów prawyborów jest to, aby kandydat KO miał „supermocny mandat”.

Prezydent Warszawy ocenił, że także w tym kontekście „trzeba mówić, po co idziemy do tego boju, a także jakie będą priorytety i najważniejsze tematy tej kampanii wyborczej”. Ocenił przy tym, że choć nie lubi porównań do kampanii amerykańskiej, uczy ona, że kampanię „trzeba robić wśród ludzi” i odpowiadać na to, o czym rozmawiają.

„Dlatego jestem przekonany, że najważniejsze będą kwestie: dobrobytu i gospodarki, bezpieczeństwa i służby zdrowia” – uznał.

W kontekście bezpieczeństwa, jako kluczowe, wskazał sojusze ze Stanami Zjednoczonymi i w Unii Europejskiej. Zastrzegł, że w przeciwieństwie do poprzedników obecna koalicja na nikogo spośród sojuszników się nie obraża.

„Dla nas kluczowa jest rzecz, że jeżeli słyszymy różnych doradców Trumpa, to przede wszystkim się trzeba wsłuchać w głos jego samego, a on jasno mówił: jestem gotów współpracować, pomagać tym, którzy biorą odpowiedzialność w swoje ręce” – podkreślił Trzaskowski. „My dokładnie to robimy, inwestując prawie 5 proc. PKB w kolejnym roku w nasze bezpieczeństwo” – stwierdził.

na zdjęciu: kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier RP Donald Tusk. fot. Donald Tusk/X

SW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj26 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Polityka