Boris Epshteyn, prawnik i bliski współpracownik Donalda Trumpa, złożył nietypową propozycję – zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Stanów Zjednoczonych ds. wojny na Ukrainie. Jak donosi “The New York Times”, Epshteyn miał przedstawić swoją ideę podczas lotu Trumpa do Waszyngtonu, gdzie odbyło się spotkanie prezydenta elekta z Joe Bidenem.
Kim jest Boris Epshteyn?
Epshteyn urodził się w Moskwie w 1981 roku, gdy miasto znajdowało się jeszcze w granicach Związku Radzieckiego. Jako dziecko wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, a jego prawnicza kariera splotła się z polityką po tym, jak został jednym z doradców Trumpa. Co ciekawe, mimo braku doświadczenia w polityce zagranicznej, Epshteyn twierdzi, że jego rodzinne korzenie – zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie – mogą pomóc w przywróceniu pokoju w Europie.
Boris Epshteyn pracował w administracji Donalda Trumpa podczas jego pierwszej kadencji jako prezydenta USA. Po wyborach w 2016 roku Epshteyn został dyrektorem ds. komunikacji w Prezydenckim Komitecie Inauguracyjnym. Następnie objął stanowisko zastępcy dyrektora ds. komunikacji w Białym Domu. Epshteyn sprawował tę funkcję do marca 2017 roku, kiedy zdecydował się odejść.
Kontrowersje wokół kandydatury
Pomysł Epshteyna spotkał się z mieszanymi reakcjami. Źródła cytowane przez “NYT” podkreślają, że wielu członków załogi samolotu było zszokowanych sugestią powierzenia mu tak delikatnej misji dyplomatycznej.
Epshteyn jest objęty dochodzeniem w Arizonie dotyczącym prób unieważnienia wyników wyborów w 2020 roku, co dodatkowo wzbudza wątpliwości co do jego wiarygodności.
Trump otwarty na propozycję?
Choć Donald Trump nie podjął jeszcze żadnych decyzji w sprawie nominacji Epshteyna, według “NYT” wysłuchał jego propozycji z wyraźnym zainteresowaniem. Dziennik wskazuje, że Trump wielokrotnie darzył Epshteyna zaufaniem, powierzając mu szerokie uprawnienia i wsłuchując się w jego rady.
Nawet Elon Musk, który jest jednym z najbliższych współpracowników prezydenta elekta, miał być zdziwiony stopniem wpływu, jaki Epshteyn posiada na Trumpa.
Szansa na przełom czy polityczny teatr?
Epshteyn swoją propozycją wywołał szeroką dyskusję na temat roli, jaką mógłby odegrać w zakończeniu wojny między Rosją a Ukrainą. Choć niektórzy krytycy zwracają uwagę na jego brak doświadczenia i kontrowersje prawne, inni podkreślają, że jego bliskość z Trumpem może zapewnić mu unikalną pozycję negocjacyjną. Pytanie jednak, czy taki wybór byłby dobrze przyjęty zarówno w Kijowie, jak i w Moskwie.
Fot: https://x.com/BorisEP/status/1495826683017908224
Inne tematy w dziale Polityka