"Niektórzy nie dorośli do demokracji". Incydent na spotkaniu z Trzaskowskim

Redakcja Redakcja PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 96
Grupa zwolenników CPK pojawiła się na wiecu Rafała Trzaskowskiego w Nowej Hucie z transparentem. Gdy wychodzili z sali, prezydent Warszawy skomentował sytuację: "Widzicie? Niektórzy nie dorośli do demokracji".

Trzaskowski w Krakowie i prawybory 

W sobotę Rafał Trzaskowski odwiedził Kraków, a konkretnie Nową Hutę. Spotkał się w hali Com-Com Zone ze zwolennikami Koalicji Obywatelskiej, przekonując ich, że to on powinien być kandydatem partii na urząd prezydenta. Włodarzowi stolicy przygotowano też niespodziankę - grupka zwolenników CPK przyszła z transparentem "CPK w Polsce. Nie w Berlinie". 

Przybyli na spotkanie z Trzaskowskim próbowali zerwać baner, który rozpościerał się za plecami politykami KO. W pewnym momencie opuścili salę. To zirytowało prezydenta Warszawy. 

- Zadacie pytanie. Spokojnie. Już uciekacie? Chcieliście zadać jakieś pytanie. Widzicie państwo? Niektórzy nie dorośli do demokracji niestety - ocenił Trzaskowski.  

Polityk KO ocenił, że czeka jego zwolenników dogrywka z PiS, bo wybory sprzed ponad 4 lat nie były sprawiedliwe. - Dzisiaj będzie zupełnie inaczej, dzisiaj jest szansa na sprawiedliwe wybory. I wiem, że jeżeli oddamy sobie tę pozytywną energię, tak jak w 2020 roku, to wygramy te wybory - zadeklarował. 


Nowa Nadzieja i "Tak dla CPK" stoją za banerem 

Baner przygotowali aktywiści związani z Konfederacją. Pochwalili się tym na portalu X. - CPK w Polsce, nie w Berlinie! Takim transparentem "przywitaliśmy" Trzaskowskiego w Krakowie - czytamy na profilu Nowej Nadziei. 

 

CPK - zalety i obawy

Centralny Port Komunikacyjny (CPK) w Polsce to ogromny projekt infrastrukturalny, którego celem jest stworzenie nowoczesnego węzła transportowego. Jego koszt do 2032 roku ma pochłonąć ponad 130 mld złotych. Za inwestycją, którą proponowało i rozpoczęło umowami z kontrahentami zagranicznymi PiS, przemawiają względy logistyczne. Sieć połączeń kolejowych z Baranowem i Kolej Dużych Prędkości będą stanowić wyzwanie w celu eliminacji wykluczenia komunikacyjnego z biedniejszych regionów. Lotnisko Okęcie jest bardzo obciążone pasażerami i liczbą lotów. CPK ma potencjał stać się jednym z kluczowych węzłów logistycznych w Europie, co powinno przyciągnąć inwestorów i pozwoli otworzyć nowe połączenia międzynarodowe. Przełoży się to na rozwój turystyki w Polsce. Projekt wygeneruje też tysiące nowych miejsc pracy - nie tylko w Baranowie, gdzie powstanie hub lotniczo-kolejowy. W państwo przyfrontowym CPK miałoby olbrzymie znaczenie dla wojsk NATO i szybkości reakcji w razie eskalacji wojny. 

Przeciwnicy inwestycji, tacy jak pełnomocnik ds. budowy CPK Maciej Lasek, wskazywali na dramat mieszkańców okolic Baranowa, którzy musieli zawrzeć umowę z państwem. Politycy ówczesnej opozycji w latach 2021-2023 mówili o wywłaszczeniu ludzi, choć ok. 80 proc. z nich zgodziło się podpisać kontrakty, w wyniku których otrzymali rekompensaty po atrakcyjnych cenach. Przeciwnicy CPK podnosili też temat wysokich kosztów, jakie będzie generował projekt. Woleliby rozbudowę Okęcia, a także regionalnych lotnisk: Modlina i Radomia. Pełnomocnik Lasek wskazywał też na to, że w przypadku ewentualnej wojny CPK stanie się celem militarnym dla Rosjan. 

 

Z tego artykułu dowiesz się: 

  • gdzie Rafał Trzaskowski prowadzi się prekampanię prezydencką 
  • o incydencie ze zwolennikami CPK i reakcji Rafała Trzaskowskiego
  • jakie są zalety i obawy wokół powstania Centralnego Portu Komunikacyjnego

Fot. Rafał Trzaskowski w Krakowie/PAP/Nowa Nadzieja z banerem CPK

GW


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj96 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (96)

Inne tematy w dziale Polityka