Policja zatrzymała cudzoziemca, który w Warszawie dźgnął nożem mężczyznę. Powodem była awantura o pieniądze za wynajem mieszkania. Napastnikiem okazał się 23-letni Turek, który zaatakował swojego rodaka. Wraz z nim w ręce policji wpadło dwóch innych mężczyzn z tego kraju. Jeden przebywał w Polsce nielegalnie.
Krwawa jatka w Warszawie
Policjanci interweniowali ostatnio w okolicach lokalu przy al. Jana Pawła II w Warszawie. Zastali nieprzytomnego, zakrwawionego mężczyznę. - Do działań ukierunkowanych na zatrzymanie nożownika zaangażowani zostali wszyscy policjanci będący w pobliżu. Po kilku minutach śródmiejscy wywiadowcy zatrzymali przy ulicy Nowolipie kierującego osobową toyotą. W środku zabezpieczyli kilka porcji mefedronu oraz zakrwawiony nóż. Samochodem podróżowało trzech mężczyzn - przekazała stołeczna policja TVN24.
Ofiarą okazał się obywatel Turcji, miał 35 lat. Został przetransportowany przez pogotowie do szpitala. Jego życia nie udało się uratować. Szczegóły ataku są zadziwiające. Poważnego uszczerbku na zdrowiu ofiary dokonał inny Turek w wieku 23 lat. Policja złapała go, gdy uciekał wraz z dwoma innymi kolegami samochodem w pobliżu Nowolipia.
Turek uciekał z zakrwawionym nożem i narkotykami
- Do działań ukierunkowanych na zatrzymanie nożownika zaangażowani zostali wszyscy policjanci będący w pobliżu. Po kilku minutach śródmiejscy wywiadowcy zatrzymali przy ulicy Nowolipie kierującego osobową toyotą. W środku zabezpieczyli kilka porcji mefedronu oraz zakrwawiony nóż. Samochodem podróżowało trzech mężczyzn - opisała stołeczna policja w relacji TVN24.
Powodem agresji 23-latka, który dźgnął nożem rodaka, była kłótnia ws. pieniędzy za wynajem mieszkania. Turek przebywa już w areszcie. Odpowie za doznanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ofiary, posiadanie narkotyków i kierowanie autem pod ich wpływem.
Fot. Policja/jeden z zatrzymanych obywateli Turcji po ataku nożem
GW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo