Premier Mateusz Morawiecki miał okazję wygłosić wykład na Massachusetts Institute of Technology (MIT) - jednej z najbardziej prestiżowych uczelni na świecie. Podczas swojej prelekcji poruszył kluczowe kwestie dotyczące współczesnych zmian w globalnej gospodarce oraz rosnącej konfrontacji między Stanami Zjednoczonymi, Europą a Chinami.
Morawiecki wykładał na amerykańskim uniwersytecie
Premier Mateusz Morawiecki wygłosił wykład na Massachusetts Institute of Technology (MIT), jednym z najbardziej prestiżowych amerykańskich uniwersytetów, gdzie poruszył temat zmieniających się relacji gospodarczych na świecie. Skupił się na rosnącej rywalizacji gospodarczej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, Europą i Chinami oraz wpływie tej konfrontacji na przyszłość globalnych relacji.
Premier podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat na swoim oficjalnym profilu na Facebooku:
Morawiecki mówił o tym, że obserwujemy dziś „swego rodzaju odwrót od procesów globalizacji,” wskazując, że globalizacja w ciągu ostatnich trzech dekad znacząco przyczyniła się do wzrostu nierówności społecznych. Premier podkreślił, że „dziś mamy do czynienia z kilkoma istotnymi trendami, które mogą mieć ogromne znaczenie dla przebiegu światowej wojny handlowej w nadchodzących latach.”
"Pax Americana jest coraz bardziej podważany"
W jego ocenie coraz bardziej widać, że „tzw. Pax Americana jest coraz bardziej podważany,” i to nie tylko przez Chiny, ale również inne kraje, które coraz odważniej bronią swoich interesów. Premier zwrócił uwagę, że wiele państw zaczyna porzucać pokojowe relacje handlowe, a zamiast tego przyjmuje „ostrzejszą politykę i walkę o dominację.”
Premier zasugerował także nowy sposób postrzegania współczesnych relacji globalnych, gdzie korporacje, media i instytucje międzynarodowe zyskują wpływy porównywalne do trójpodziału władzy według Monteskiusza. Wspomniał, że „w tej triadzie wpływającej na funkcjonowanie współczesnego świata znalazłyby się właśnie wielkie korporacje, media, a także międzynarodowe instytucje, takie jak Komisja Europejska.” Morawiecki uznał, że te zmiany tworzą zupełnie inny świat niż ten sprzed kilku dekad.
Premier szczególnie skupił się na dynamicznie rosnącej roli Chin. „Jeszcze trzydzieści lat temu, Chiny były postrzegane przez Zachód jako źródło taniej siły roboczej,” stwierdził Morawiecki. Dziś Chiny przeszły „potężną transformację technologiczną” i zainwestowały w nowe technologie, odnawialne źródła energii oraz cyfryzację. Premier zauważył, że chińska dominacja jest widoczna choćby na przykładzie sponsorów Euro 2020, gdzie z 13 sponsorów aż pięciu było chińskich.
"Europa nakłada ograniczenia sama na siebie"
Według Morawieckiego, chińska gospodarka rozwija się dynamicznie, podczas gdy Europa sama nakłada na siebie ograniczenia emisji dwutlenku węgla, które blokują europejski przemysł. „Czy tego chcemy?” – pytał premier. „Czy chcemy ostatecznie zatracić swoją pozycję i ponieść druzgocącą klęskę w wojnie handlowej?”
W swoim wykładzie Morawiecki przedstawił kluczowe wyzwania stojące przed Europą i Zachodem, zachęcając słuchaczy do refleksji nad ich przyszłością w kontekście rosnącej potęgi Chin i nowego globalnego porządku.
MB
Fot. Mateusz Morawiecki w Sejmie. Źródło: PAP/Leszek Szymański
Inne tematy w dziale Polityka