Obawy przed nadejściem Trumpa. Fot. PAP/EPA
Obawy przed nadejściem Trumpa. Fot. PAP/EPA

Światowe media zaniepokojone zwycięstwem Trumpa. Jak to wpłynie na nasze życie?

Redakcja Redakcja Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 112
Wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA wzbudził obawy o przyszłość globalnych działań na rzecz klimatu. Stanowisko Trumpa może wpłynąć nie tylko na nadchodzącą konferencję klimatyczną COP29 w Azerbejdżanie, ale także na politykę innych krajów, w tym Polski, gdzie partie mają odmienne podejście do kwestii ochrony środowiska i transformacji energetycznej.

Obawy przed nadejściem Trumpa 

Wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych wywołał alarm wśród walczących ze zmianami klimatycznymi. Jak donosi "New York Times", decyzja ta może wpłynąć na nadchodzącą konferencję klimatyczną COP29 w Baku, stolicy Azerbejdżanu, gdzie w dniach 11-22 listopada światowi liderzy będą debatować nad globalnymi działaniami na rzecz ochrony środowiska.

„Po raz drugi w ciągu mniej niż dekady Stany Zjednoczone prawdopodobnie wycofają się z jednego z najważniejszych wyzwań na świecie: ograniczenia śmiertelnych i kosztownych skutków zmian klimatu” – czytamy w komentarzu amerykańskiego dziennika. 

Przypomina on, że Stany Zjednoczone są nie tylko jednym z najbogatszych krajów na świecie, ale także jednym z największych emitentów gazów cieplarnianych. Poparcie Trumpa dla zwiększenia produkcji ropy i gazu stoi w opozycji do globalnych wysiłków na rzecz przejścia na czyste technologie.

Trump, zgodnie ze swoją wcześniejszą polityką, prawdopodobnie wycofa USA z paryskiego porozumienia klimatycznego, z którego kraj wystąpił już podczas jego pierwszej kadencji w Białym Domu. Do tego porozumienia wróciła w 2021 roku administracja Joe Bidena, podejmując jednocześnie kroki mające na celu ograniczenie emisji i zanieczyszczeń. Jednak ewentualna rezygnacja Stanów Zjednoczonych z przyjętych zobowiązań mogłaby wywołać geopolityczne reperkusje, wzmacniając pozycję Chin, które od lat inwestują w przemysł czystej energii i eksportują technologie na cały świat.


Globalne reperkusje polityki klimatycznej USA

Zwycięstwo Trumpa może również wpłynąć na Unię Europejską oraz "petropaństwa" – kraje silnie uzależnione od produkcji ropy. Zdaniem "New York Times" niektóre państwa UE mogą poczuć się ośmielone, aby spowolnić wspólnotowe cele klimatyczne, podczas gdy państwa naftowe mogą zwiększyć wydobycie, ignorując kwestie środowiskowe.

Wybór Trumpa i jego potencjalny wpływ na amerykańską politykę klimatyczną jest szczególnie istotny przed zbliżającą się konferencją COP29 w Azerbejdżanie, kraju będącym ważnym producentem ropy i gazu. Wynik amerykańskich wyborów może zdeterminować ton i skuteczność międzynarodowych negocjacji klimatycznych, decydując o przyszłych globalnych wysiłkach na rzecz ochrony klimatu oraz o tym, jak skutki zmian klimatu wpłyną na życie milionów ludzi na całym świecie.

Podejście Trumpa do polityki klimatycznej 

Donald Trump jest znany z sceptycznego podejścia do polityki klimatycznej i ochrony środowiska, które znacząco różni się od podejścia większości krajów Unii Europejskiej i organizacji ekologicznych. W trakcie swojej pierwszej kadencji jako prezydent wycofał Stany Zjednoczone z paryskiego porozumienia klimatycznego. Argumentował, że porozumienie to jest niesprawiedliwe wobec USA i stanowi obciążenie dla amerykańskiej gospodarki, szczególnie dla sektora przemysłowego i energetycznego.

Trump otwarcie popiera rozwój przemysłu paliwowego, szczególnie wydobycie ropy naftowej, gazu ziemnego oraz węgla. W okresie jego prezydentury wzrosła liczba wydanych licencji na odwierty na terenach federalnych oraz zwiększyła się produkcja ropy i gazu. Trump uważa, że rozwój sektora paliw kopalnych jest kluczowy dla bezpieczeństwa energetycznego i niezależności USA.

Co więcej, Trump wielokrotnie wyrażał sceptycyzm wobec naukowego konsensusu na temat zmian klimatu i ich antropogenicznych przyczyn. Podczas swojej pierwszej kadencji często podważał znaczenie globalnego ocieplenia, sugerując, że jest to przesadzone lub nawet „oszustwo”. Takie stanowisko przyczyniło się do oporu wobec przyjęcia bardziej rygorystycznych polityk klimatycznych i ekologicznych.

Przez lata jego podejście w tej sprawie się nie zmieniło, co można było zauważyć podczas jego kampanii prezydenckiej. 

Przeciwne bieguny

Unia Europejska w przeciwieństwie do Trumpa przyjęła inne podejście do polityki klimatycznej, dążąc do redukcji emisji gazów cieplarnianych, ochrony środowiska i transformacji energetycznej. Przykładem jest tutaj m.in. Europejski Zielony Ład, czyli kluczowa strategia klimatyczna UE, której celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Zakłada kompleksowe działania, takie jak redukcję emisji, ochronę bioróżnorodności, transformację energetyczną i wsparcie dla gospodarki o obiegu zamkniętym. W ramach tej strategii UE chce przekształcić swoją gospodarkę na bardziej zrównoważoną i przyjazną dla klimatu, jednocześnie promując innowacje i tworzenie miejsc pracy w zielonych sektorach.

Z kolei inny światowy gracz - Chiny przyjmują zrównoważone podejście do polityki klimatycznej, dążąc do redukcji emisji i rozwoju zielonych technologii, jednocześnie utrzymując wzrost gospodarczy. Chiny zobowiązały się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2060 roku i szczytu emisji do 2030 roku. Inwestują intensywnie w odnawialne źródła energii, system handlu emisjami i rozwój technologii niskoemisyjnych. Jednak nadal opierają swoją energetykę na węglu, co stanowi wyzwanie w kontekście ich celów klimatycznych.

Jak zmiany klimatu wpływają na nasze życie codzienne?

Skutki zmian klimatu coraz bardziej wpływają na nasze codzienne życie. Wzrost częstotliwości i intensywności ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak fale upałów, huragany, susze czy powodzie, staje się zauważalny na całym świecie. Ekstremalne upały powodują wzrost śmiertelności i problemy zdrowotne, szczególnie wśród osób starszych i chorych, a także zwiększają zapotrzebowanie na energię, co prowadzi do podwyższenia cen.

Zmiany klimatyczne wpływają również na bezpieczeństwo żywnościowe i dostęp do wody. Susze obniżają plony rolne, podnosząc ceny podstawowych produktów spożywczych, a ekstremalne warunki pogodowe niszczą uprawy, co ma wpływ na inflację i koszty życia. Ponadto, coraz częstsze pożary lasów zagrażają nie tylko przyrodzie, ale również zdrowiu ludzi, emitując szkodliwe substancje do atmosfery.

Red.

Obawy przed nadejściem Trumpa. Fot. PAP/EPA

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj112 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (112)

Inne tematy w dziale Rozmaitości