Prokuratura Krajowa chce, by mecenas Krzysztof Wąsowski przestał reprezentować ks. Michała Olszewskiego. Powodem jest to, że śledczy planują go przesłuchać jako świadka w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Wąsowski od początku reprezentuje ks. Michała Olszewskiego i jedną z urzędniczek resortu sprawiedliwości. Trzy osoby spędziły w areszcie 7 miesięcy.
Czy ks. Michał Olszewski oraz byłe urzędniczki: Karolina Kucharska i Urszula Dubejko wrócą do aresztu tymczasowego? Nic w tej sprawie nie jest wykluczone. Mimo że po wpłaceniu kaucji w wysokości 350 tys. złotych podejrzani mogą cieszyć się wolnością, Prokuratura Krajowa wysłała 27 października pismo z ostrzeżeniem do mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego.
Prokuratura chce przesłuchać adwokata
Przypomina w nim, że podejrzani mają zakaz kontaktowania się ze sobą. Według śledczych, obejmuje on również... adwokata duchownego i Urszulę Dubejko. " Informuję, że zakaz dotyczy również Pana osoby. W takich okolicznościach dalsze reprezentowanie przez Pana podejrzanych (…) rodzi negatywne konsekwencje procesowe dla wskazanych podejrzanych (…) - w wypadku nawiązania przez Pana kontaktu z podejrzanymi, bądź w nierzetelnej realizacji ich prawa do obrony - w przypadku braku takiego kontaktu, a tym samym nie może Pan właściwie chronić interesów swoich mocodawców" - czytamy w piśmie adresowanym do Wąsowskiego.
Prokuratura zostawiła Wąsowskiemu 7 dni na odpowiedź. Mecenas nie zamierza rezygnować z reprezentowania mandantów. Taka ma być replika adwokata.
- Otóż mec. Krzysztof Wąsowski, którego klienci niedawno opłacili mury aresztu po skutecznie wniesionym przez niego zażaleniu, otrzymał list od prokuratora prowadzącego sprawę Funduszu Sprawiedliwości, w których ten wskazuje, że… mec. Wąsowski nie może mieć kontaktu ze swoimi klientami. Więc w sumie powinien zrezygnować z obrony - dziwi się inny mecenas, Bartosz Lewandowski, reprezentujący posła PiS Marcina Romanowskiego.
"Życie potrafi zaskoczyć"
- Jakim cudem? Takim, że Prokuratura - wiedząc, że mec. Wąsowski jest obrońcą podejrzanych - chciała go przesłuchać w charakterze świadka (sic!), choć art. 178 pkt 1 KPK tego zabrania. I teraz Prokuratura stwierdza, że skoro Sąd zakazał podejrzanym kontaktowania się ze świadkami, to także on nie może z nimi nawet rozmawiać. Jeszcze raz: mec. Wąsowski brał udział w czynnościach procesowych, zapoznawał się z aktami, napisał skuteczne zażalenie, odbywał widzenia z tymczasowo aresztowanymi, ale teraz - gdy są na wolności - nie może bronić klientów - zauważył Lewandowski.
- Myślałem, że już sporo widziałem, ale życie potrafi zaskoczyć… W takiej sytuacji można każdego obrońcę wyeliminować, gdy prokurator radośnie stwierdzi, że adwokat może być przesłuchany w charakterze świadka, choć z przesłuchania nic nie wyszło, bo wezwany zwyczajnie odmówi odpowiedzi na pytania - podsumował prawnik.
Fot. Mecenas Krzysztof Wąsowski, adwokat ks. Michała Olszewskiego i Urszuli Dubejko/screen Republika
GW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo