Fot. Facebook
Fot. Facebook

Jacek Tomczak zabrał głos po dymisji. Nie czuje się winny i odgraża się mediom

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 21
Były wiceminister rozwoju Jacek Tomczak opublikował oświadczenie, w którym tłumaczy decyzję o złożeniu dymisji. Polityk nie ma sobie nic do zarzucenia i twierdzi, że padł ofiarą hejtu.

Afera w ministerstwie. Wiceminister pracował z deweloperami?

Dymisja jest pokłosiem artykułu "Wirtualnej Polski", według której Tomczak "od lat współpracuje z deweloperami poprzez swoją kancelarię notarialną". Portal wskazał przy tym, że rekomendowane przez wiceministra Tomczaka rozwiązania zawarte w programie "Kredyt na Start" "doprowadzą do wzrostu cen mieszkań, a najbardziej zyskają na nim deweloperzy".

WP twierdzi, że w ciągu ostatnich czterech lat firma wiceministra rozwoju i technologii, a zarazem posła PSL-TD, podpisała umowy sprzedaży co najmniej 1717 mieszkań, a 3601 aktów notarialnych między klientami a deweloperami zostało sporządzonych "przez niego samego, jego żonę albo ich współpracowników". Według WP kancelaria ta odnotowała przychody "o wartości kilku milionów złotych, dzięki obsłudze wielu inwestycji deweloperskich w Poznaniu i okolicach".

Więcej przeczytasz o tym tutaj:

Wiceminister podał się do dymisji. Jest oświadczenie MRiT

o południu wiceminister Jacek Tomczak został wezwany do resortu w celu złożenia wyjaśnień, a chwilę po 15 pojawiła się oficjalna informacja, że podał się do dymisji. Ministerstwo informuje, że jest to pokłosie medialnych doniesień o współpracy kancelarii Tomczaka z deweloperami.

W nawiązaniu do wcześniejszego komunikatu (o wezwaniu polityka na dywanik przez szefa - red.), Ministerstwo Rozwoju i Technologii informuje, że 30.10.2024 r. Pan Jacek Tomczak złożył rezygnację z funkcji Sekretarza Stanu. Decyzja ta została podjęta w trosce o dobro i wizerunek resortu. Kierownictwo MRiT liczy, że wszystkie wątpliwości pojawiające się w ciągu ostatnich godzin w przestrzeni medialnej, zostaną niezwłocznie wyjaśnione" - napisano na profilu MRiT w mediach społecznościowych.

Więcej przeczytasz o tym tutaj:

Jacek Tomczak wydał oświadczenie. Pisze o "hejcie"

Do sprawy odniósł się sprawca całego zamieszania. Tomczak opublikował obszerne oświadczenie na platformie Facebook. Polityk nie znalazł jednak miejsca na refleksję. Z jego wpisu wynika, że nie czuje się winny całej sytuacji. Twierdzi on natomiast, że jest pokrzywdzony i padł ofiarą zorganizowanego "hejtu".

"Pragnę zauważyć, że od dłuższego czasu jestem celem zorganizowanej kampanii czarnego PR. Od wielu miesięcy jest prowadzona przeciwko mnie zmasowana akcja w Internecie oraz w tradycyjnych mediach, w tym w szczególności w Wirtualnej Polsce" - czytamy we fragmencie wpisu.

"W związku z hejterskim atakami na ministerstwo, zostało złożone zawiadomienie do ABW, ataki mogą mieć związek z wojną hybrydową wymierzoną we wspomagane przez Ministerstwo Rozwoju projekty. W tym klimacie nie da się realizować swoich obowiązków jako Sekretarz Stanu, dlatego podjąłem decyzję  o rezygnacji ze stanowiska" - podsumował polityk.

Cały wpis można przeczytać tutaj:


MB

Fot. Były wiceminister rozwoju Jacek Tomczak. Źródło: Facebook.com/Jacek Tomczak

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj21 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Polityka