Były wiceminister rozwoju Jacek Tomczak opublikował oświadczenie, w którym tłumaczy decyzję o złożeniu dymisji. Polityk nie ma sobie nic do zarzucenia i twierdzi, że padł ofiarą hejtu.
Afera w ministerstwie. Wiceminister pracował z deweloperami?
Dymisja jest pokłosiem artykułu "Wirtualnej Polski", według której Tomczak "od lat współpracuje z deweloperami poprzez swoją kancelarię notarialną". Portal wskazał przy tym, że rekomendowane przez wiceministra Tomczaka rozwiązania zawarte w programie "Kredyt na Start" "doprowadzą do wzrostu cen mieszkań, a najbardziej zyskają na nim deweloperzy".
WP twierdzi, że w ciągu ostatnich czterech lat firma wiceministra rozwoju i technologii, a zarazem posła PSL-TD, podpisała umowy sprzedaży co najmniej 1717 mieszkań, a 3601 aktów notarialnych między klientami a deweloperami zostało sporządzonych "przez niego samego, jego żonę albo ich współpracowników". Według WP kancelaria ta odnotowała przychody "o wartości kilku milionów złotych, dzięki obsłudze wielu inwestycji deweloperskich w Poznaniu i okolicach".
Więcej przeczytasz o tym tutaj:
Wiceminister podał się do dymisji. Jest oświadczenie MRiT
o południu wiceminister Jacek Tomczak został wezwany do resortu w celu złożenia wyjaśnień, a chwilę po 15 pojawiła się oficjalna informacja, że podał się do dymisji. Ministerstwo informuje, że jest to pokłosie medialnych doniesień o współpracy kancelarii Tomczaka z deweloperami.
W nawiązaniu do wcześniejszego komunikatu (o wezwaniu polityka na dywanik przez szefa - red.), Ministerstwo Rozwoju i Technologii informuje, że 30.10.2024 r. Pan Jacek Tomczak złożył rezygnację z funkcji Sekretarza Stanu. Decyzja ta została podjęta w trosce o dobro i wizerunek resortu. Kierownictwo MRiT liczy, że wszystkie wątpliwości pojawiające się w ciągu ostatnich godzin w przestrzeni medialnej, zostaną niezwłocznie wyjaśnione" - napisano na profilu MRiT w mediach społecznościowych.
Więcej przeczytasz o tym tutaj:
Jacek Tomczak wydał oświadczenie. Pisze o "hejcie"
Do sprawy odniósł się sprawca całego zamieszania. Tomczak opublikował obszerne oświadczenie na platformie Facebook. Polityk nie znalazł jednak miejsca na refleksję. Z jego wpisu wynika, że nie czuje się winny całej sytuacji. Twierdzi on natomiast, że jest pokrzywdzony i padł ofiarą zorganizowanego "hejtu".
"Pragnę zauważyć, że od dłuższego czasu jestem celem zorganizowanej kampanii czarnego PR. Od wielu miesięcy jest prowadzona przeciwko mnie zmasowana akcja w Internecie oraz w tradycyjnych mediach, w tym w szczególności w Wirtualnej Polsce" - czytamy we fragmencie wpisu.
"W związku z hejterskim atakami na ministerstwo, zostało złożone zawiadomienie do ABW, ataki mogą mieć związek z wojną hybrydową wymierzoną we wspomagane przez Ministerstwo Rozwoju projekty. W tym klimacie nie da się realizować swoich obowiązków jako Sekretarz Stanu, dlatego podjąłem decyzję o rezygnacji ze stanowiska" - podsumował polityk.
Cały wpis można przeczytać tutaj:
MB
Fot. Były wiceminister rozwoju Jacek Tomczak. Źródło: Facebook.com/Jacek Tomczak
Inne tematy w dziale Polityka