Fot. X
Fot. X

Męczennik pokryty złotem. Mało kto miał takie wpływy, jak fundacja ks. Olszewskiego

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 170
Dziennikarze dotarli do zaskakujących dokumentów na temat fundacji Profeto, której szefem jest ks. Michał Olszewski.

Nowe ustalenia ws. fundacji Profeto

Dziennikarz Sylwester Ruszkiewicz z "Wirtualnej Polski" informuje, że w ostatnich latach praktycznie co roku rosły fundacji Profeto ks. Michała Olszewskiego. Tak wynika ze sprawozdań finansowych w KRS.

"W dostępnych w Krajowym Rejestrze Sądowym sprawozdaniach finansowych Profeto wzmianek o blisko 70 milionach dotacji z Funduszu Sprawiedliwości nie ma. Ale za to jest wzrastająca co roku wartość aktywów fundacjił" - czytamy w tekście.

Fundacja ujawniła jedynie na swojej stronie internetowej, że otrzymała w ostatnim roku 6 mln 375 tys. zł. Dokumentów za poprzednie lata próżno jednak szukać na stronach Profeto. Na stronach KRS nie ma jednak informacji o dotacjach z Funduszu Sprawiedliwości.

Widzimy tam natomiast informacje o tajemniczym wzroście aktywów fundacji. O ile za rok 2019 jest to ledwie 820 tys. zł. To już w 2022 r. - 35,4 mln zł. A w ubiegłym roku blisko 64 mln zł.


Szokujące informacje mediów na temat ks. Olszewskiego

„Sprawa Fundacji Profeto to największa część śledztwa w sprawie nadużyć w Funduszu Sprawiedliwości, jakie od końca ubiegłego roku prowadzi powołany w Prokuraturze Krajowej specjalny Zespół nr 2. Chodzi o ponad 112 mln zł, które fundusz przyznał podmiotom niespełniającym kryteriów, za to związanym z Kościołem albo osobami bliskimi Zjednoczonej Prawicy” – pisze dziennikarz i publicysta „GW”.

Profeto otrzymało z tej puli ponad 68 mln zł. Za pieniądze powstał m.in. ośrodek dla ofiar przestępstw Archipelag - Wyspy Wolne od Przemocy.

Dziennikarze wyliczają, że z ponad 68 mln zł, jakie fundacja ks. Olszewskiego dostała z ministerstwa sprawiedliwości w latach 2020-23, na budowę ośrodka w Powsinie pod Warszawą poszło ponad 55 mln złotych. Według prokuratury aż 13 milionów złotych wydano na inne cele. Miały one trafić m.in. do osób prywatnych, księdza Olszewskiego i jego rodziny. Śledczy zakwestionowali 11 operacji finansowych, z których część osobiście dokonywał ks. Olszewski. Celu oraz pokrycia w rachunkach prokuratorzy na razie nie są w stanie ustalić. Sercanin odmawiał składania wyjaśnień – podaje red. Czuchnowski.

Więcej przeczytasz o tym tutaj:


Ks. Olszewski opuścił areszt. W tle Fundusz Sprawiedliwości

Ostatnio rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak informowała, że na końcowym etapie jest postępowanie dotyczące jednego z wątków tej sprawy i w wątku tym możliwy jest wkrótce akt oskarżenia. Chodzi o sprawę ks. Michała Olszewskiego oraz dwóch urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości z czasów rządów PiS. W zeszłym tygodniu wpłynęło poręczenie majątkowe w sprawie tych trojga podejrzanych, co umożliwiło opuszczenie przez nich aresztu.

Ks. Olszewski, prezes fundacji Profeto, która otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości kilkadziesiąt milionów złotych, został zatrzymany przez ABW pod koniec marca. Oprócz niego funkcjonariusze zatrzymali też dwie urzędniczki MS. Od tamtego momentu cała trójka przebywała do zeszłego tygodnia w areszcie.

MB

Fot. Ks. Michał Olszewski po wyjściu z aresztu. Źródło: X/Hirek123

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj170 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (170)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo