Awaria aplikacji InPost. Okazało się, że na skutek błędu klienci pobierali cudze paczki. Sprawę skomentował właściciel sieci paczkomatów.
Awaria aplikacji In Post. Klienci mogli otrzymać cudze paczki
Sprawię opisuje portal wiadomoscihandlowe.pl. Z doniesień serwisu branżowego wynika, że w aplikacji mogą pojawić się dane o obcych paczkach, w tym - co najważniejsze - są informacje o punkcie odbioru paczki oraz kody QR i sześciocyfrowe kody umożliwiające odbiór.
Co to oznacza w praktyce? Każda osoba, która otrzyma powiadomienie o cudzej paczce będzie ją mogła w praktyce odebrać sama. Nie wiadomo jaka liczba przesyłek mogłaby zostać odebrana przez osoby nieuprawnione.
InPost odniósł się do awarii. "Badamy zgłoszenia"
Do zamieszania odniosła się sama firma. Jej przedstawiciel stwierdził, że firma nie otrzymała wiarygodnych doniesień o odbiorze przesyłek przez osoby nieuprawnione.
- Pojawiło się kilka zgłoszeń na temat widoczności przesyłki - nie mamy jednak informacji, że niepowołana osoba odebrała nie swoją przesyłkę. Obecnie badamy te zgłoszenia i niezwłocznie poinformujemy o powodach tej sytuacji - powiedział Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy InPost.
- Sprawę monitorujemy na bieżąco - jeśli pojawią się kolejne ustalenia, będziemy o nich informować - podsumował pracownik kurierskiego giganta.
MB
Fot. Paczkomaty InPost (zdjęcie przykładowe). Źródło: inpost.pl
Inne tematy w dziale Gospodarka