Ministerstwo Sprawiedliwości przedłoży wniosek do PE o uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi. Kontrowersyjny europoseł z Konfederacji ma odpowiedzieć za użycie gaśnicy w Sejmie w grudniu ub. roku, gdy zgasił świece chanukowe.
Bodnar nie odpuści Braunowi
Nie tylko Michał Dworczyk, a w przyszłości Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Adam Bodnar kontaktuje się z Robertą Metsolą, przewodniczącą PE, by w ekspresowym tempie europarlament uchylił immunitet Grzegorzowi Braunowi. Przypomnijmy, że posłowi Sejm zabrał immunitet, by prokuratura mogła postawić mu zarzuty znieważenia na tle religijnym. Ale krewki parlamentarzysta uzyskał z przytupem mandat do PE w wyniku czerwcowych wyborów.
Trzeba pozbyć się "wątpliwości formalnych"
- Wczoraj podpisałem wniosek do Roberty Metsoli, przewodniczącej Parlamentu Europejskiego, w sprawie uchylenia immunitetu dla Grzegorza Brauna (...) To jest nowa informacja, ale stara sprawa - wyznał Adam Bodnar w rozmowie z wp.pl. - Uznaliśmy, że w tej sytuacji jeszcze trzeba zwrócić się do Parlamentu Europejskiego o zgodę na uchylenie immunitetu, żeby nie było żadnych wątpliwości formalnych - dodał.
Już raz prokuratura w ostatnich miesiącach nie zwracała się do instytucji międzynarodowej, zatrzymując posła Marcina Romanowskiego, chronionego międzynarodowym immunitetem z racji zasiadania w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy. Były wiceminister z zarzutami o wydatkowanie Funduszu Sprawiedliwości przesiedział w lipcu w areszcie kilkanaście godzin na skutek zatrzymania przez ABW.
Braunowi śledczy chcą postawić zarzuty nie tylko za incydent z gaśnicą w Sejmie. W Niemieckim Instytucie Historycznym zablokował wykład o Holokauście a z krakowskiego sądu wyniósł choinkę, po czym wyrzucił ją do śmieci. Kiedyś też wtargnął do Instytutu Kardiologii i szarpał byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Braun nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.
Fot. Grzegorz Braun/YouTube
GW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo