Śmierć Felicjana Andrzejczaka
Krzysztof Cugowski przed miesiącem pożegnał Felicjana Andrzejczaka, swojego wieloletniego partnera scenicznego i przyjaciela. Zbliżający się dzień Wszystkich Świętych będzie więc dla artysty szczególnie refleksyjny, o czym opowiedział w wywiadzie dla "Kuriera lubelskiego". Wokalista Budki Suflera w rozmowie wyznał, że do 1 listopada podchodzi z wielkim szacunkiem, a wspomnienie zmarłych bliskich ma dla niego bardzo duże znaczenie.
Lider Budki Suflera o Wszystkich Świętych
– W pewnym wieku człowiek dostrzega już, ilu bliższych czy dalszych znajomych odeszło. Widzę to po sobie. W tej chwili nie ma miesiąca, abym nie dowiedział się o śmierci kogoś ze znajomych. Wtedy człowiek zaczyna dostosowywać się do faktu, że to święto staje się coraz bardzo istotne, coraz bardziej bliskie, bo odchodzą osoby obok nas w naszym wieku. Na to już nic nie można poradzić – podzielił się swoją refleksją z czytelnikami "Kuriera" Cugowski.
Święto stało się wyjątkowo ważne dla artysty w ostatnich latach, również ze względu na jego wiek. Cugowski wyjawił też, że towarzyszy mu duża obawa o to, by tradycja Wszystkich Świętych nie uległa degradacji.
Fot. Krzysztof Cugowski/YouTube
Salonik24
Komentarze
Pokaż komentarze (58)