W poniedziałek odbędzie się protest związkowców przed Zachodniopomorskim Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie. Pracownicy martwią się nie tylko o losy w PKP Cargo i PKP Cargotabor. Okazuje się, że coraz trudniejsza sytuacja panuje w Zakładach Chemicznych Police oraz Elektrowni Dolna Odra.
Zachodniopomorskie. Dramatyczna sytuacja w wielu zakładach pracy
Lokalny portal wSzczecinie.pl informuje, że na poniedziałek zapowiedziany jest w stolicy województwa zachodniopomorskiego duży protest związkowców z Solidarności. Jako bezpośrednia przyczyna podawana jest dramatyczna sytuacja w spółkach PKP Cargo i PKP Cargotabor.
Na tym nie koniec. Związkowcy alarmują, że coraz trudniej jest również w Zakładach Chemicznych Police oraz Elektrowni Dolna Odra. Dlatego pracownicy liczą na spotkanie z wojewodą Adamem Rudawskim oraz parlamentarzystami.
"Mijali się z prawdą, oszukiwali nas, nie mówili całej prawdy"
W PKP Cargotabor w zachodniopomorskim pracę straci 140 osób. Lokalne media podkreślają, że takiej skali zwolnień w jednej firmie w tym województwie nie było od kilku lat.
– To jest protest w obronie miejsc pracy. Z naszych szacunków wynika, że w regionie zagrożonych jest kilka tysięcy miejsc pracy. Na spotkaniu z panem wojewodą i zespołem parlamentarnym zapewniano nas, że będzie sanacja, nie będzie likwidacji PKP Cargotabor. Mijali się z prawdą, oszukiwali nas, nie mówili całej prawdy. Stąd konieczność protestu – mówi portalowi wSzczecinie.pl Przemysław Mazur, zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego.
Związkowcy: Do likwidacji przewidziana jest Dolna Odra
– Do likwidacji przewidziana jest także Dolna Odra. To sytuacja budząca w nas duże zaniepokojenie. Czas na protest i wręczenie naszych postulatów. Taka petycja zostanie złożona na ręce pana wojewody. Protest zostanie zaostrzony, jeżeli nie zostaniemy wysłuchani. Nasz region jest zagrożony degradacją – wyjaśnia.
Mocno wypowiada się również Władysław Szczygielski, przewodniczący organizacji związkowej NSZZ „Solidarność” w szczecińskim oddziale PKP Cargotabor.
– Zarząd PKP Cargotabor olewa pracowników. Nie ma żadnego zainteresowania naszymi problemami, kłamstwa w żywe oczy. Już się powoli zwijamy, do innych spółek przekazujemy sprzęt i części z magazynów. Sytuacja jest ciężka, krytyczna – mówił.
– Nie wiadomo, kiedy będą zwolnienia, czy szukać już pracy, nikt się nami nie interesuje – dodaje.
Protest zapowiedziany jest na poniedziałek na godzinę 14:00 przed Zachodniopomorskim Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie. Związkowcy mają nadzieję, że petycja trafi na biurko premiera Donalda Tuska.
KW
Źródło zdjęcia: Elektrownia Dolna Odra. Fot. Zenon Korzeb - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f00a379b31910eeb.html / CC BY-SA 2.0
Inne tematy w dziale Gospodarka
