Służby ostrzegały przed partnerką Rubcowa. Fot. DSP FSB Federacji Rosyjskiej
Służby ostrzegały przed partnerką Rubcowa. Fot. DSP FSB Federacji Rosyjskiej

Służby ostrzegały przed partnerką Rubcowa. Ale coś poszło nie tak

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 9
Okazuje się, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ostrzegała państwowe instytucje, że dziennikarka i partnerka rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa Magdalena Ch. jest podejrzana o pomoc w szpiegostwie. Sprawa została jednak zbagatelizowana, ponieważ wciąż pracowała w Sejmie.

Paweł Rubcow i Magdalena Ch. 

Działający przez kilka lat w Polsce Paweł Rubcow vel Pablo Gonzalez był szpiegiem, działającym na zlecenie GRU. Został zatrzymany przez ABW pod koniec lutego 2022 roku. Infiltrował Żannę Niemcową, córkę zamordowanego opozycjonisty Borysa Niemcowa w 2015 roku przez służby podległe Władimirowi Putinowi, a także środowisko dziennikarskie.

Rubcow był bardzo cenny dla Moskwy, dlatego został poddany wymianie wraz z innymi szpiegami rosyjskich służb na początku sierpnia. Oprócz Rubcowa, samolotem na lotnisko Wnukowo udali się m.in. morderca FSB i szpiedzy działający na terenie Europy. W zamian z kolonii karnych wyszli Evan Gerszkowicz, Paul Whelan, Alsu Kurmaszewa i Władimir Kara-Murza. 


Legitymacja prasowa i praca w Sejmie 

Partnerką Gonzaleza okazała się publicystka Magdalena Ch. - kobieta usłyszała zarzut pomocnictwa w szpiegostwie, a mimo to do lipca 2024 roku miała nieskrępowany dostęp do konferencji prasowych premiera i innych instytucji państwa. Korzystała z legitymacji dziennikarskiej, którą od 2021 roku wydawał jej Press Club Polska. Kobieta nie była na stałe związana z żadną polską redakcją.

Marcin Lewicki, prezes Press Club Polska odmówił odpowiedzi na pytanie "Rz", w jaki sposób Ch. otrzymywała legitymację dziennikarską. Wskazał jednak, że osoba ubiegająca się o członkostwo dziennikarskie w PCP musi pozyskać rekomendację dwóch członków - nie wiadomo jednak, kto jej udzielił Ch.

Ostrzeżenia przed Magdaleną Ch. 

"Rzeczpospolita", która przyjrzała się szerzej sprawie, przypomina, że Ch. brała m.in. udział w posiedzeniu sejmowej komisji obrony 8 lutego. Resort przekazywał wówczas informacje o problemach i planach, m.in. dotyczących zakupu uzbrojenia. 

"W okresie korzystania przez p. Magdalenę Ch. z kart prasowych Straż Marszałkowska nie dysponowała wiedzą dającą formalne podstawy do odmowy wstępu na tereny i do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu" – przekazała Kancelaria Sejmu "Rzeczpospolitej".

Innego zdania jest natomiast wicekoordynator służb specjalnych Stanisław Żaryn, który twierdzi, że ABW pisemnie poinformowała o sprawie Ch. Sejm oraz Ministerstwo Obrony Narodowej. – Najpierw krótko po zatrzymaniu Rubcowa oraz kilka miesięcy później w reakcji na aktywność zawodową Magdaleny Ch. – powiedział "Rz". 

Zgodę dla Magdaleny Ch. wycofano dopiero po publikacji medialnej Frontstory, która ujawniła charakter działań Rubcowa w Polsce.

MP

Służby ostrzegały przed partnerką Rubcowa. Fot. DSP FSB Federacji Rosyjskiej

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj9 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo