Przemysł motoryzacyjny hamuje. Prognozy są złe. Fot. Pixabay
Przemysł motoryzacyjny hamuje. Prognozy są złe. Fot. Pixabay

Złe wieści z kolejnej branży. A dojdzie kolejny problem

Redakcja Redakcja Motoryzacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 25
Perspektywy polskiego przemysłu motoryzacyjnego szybko się pogarszają. W ciągu ostatnich 12 miesięcy odsetek szefów firm tego sektora przewidujących spadki produkcji wzrósł pięciokrotnie - informuje w środowym wydaniu „Rzeczpospolita”. Tymczasem w przyszłym roku dojdą kolejne, jeszcze większe wyzwania: obniżone limity emisji CO2.

Perspektywy polskiego przemysłu motoryzacyjnego szybko się pogarszają

Perspektywy polskiego przemysłu motoryzacyjnego szybko się pogarszają. W ciągu ostatnich 12 miesięcy odsetek szefów firm tego sektora przewidujących spadki produkcji wzrósł pięciokrotnie - informuje w środowym wydaniu „Rzeczpospolita”.

Na trend wzrostowy liczy już tylko niespełna jedna trzecia badanych, najmniej od blisko dekady - wynika z badania MotoBarometr, obejmującego 11 kluczowych dla branży rynków w Europie, do którego dotarła „Rz”.

Jak podaje dziennik, złe prognozy utwierdzają opublikowane we wtorek dane Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA: we wrześniu sprzedaż nowych aut w UE zmalała w porównaniu z ubiegłym rokiem o 6,1 proc., a miesiąc wcześniej spadek przekraczał 18 proc.

Według Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych ich problemy pogłębia niska rentowność sektora, a rosnące koszty uniemożliwiają stabilizację finansową.


"Tak czarnych chmur jeszcze kilka miesięcy temu się nie spodziewano"

Cytowany przez „Rz” Jacek Opala, prezes zajmującej się kontrolą jakości firmy Exact x Forestall, która przygotowała MotoBarometr, ocenił, że „tak czarnych chmur nad branżą motoryzacyjną jeszcze kilka miesięcy temu się nie spodziewano”.

Tymczasem - jak informuje „Rz” - w przyszłym roku dojdą kolejne, jeszcze większe problemy: obniżone ze 118 do 94 g/km limity emisji CO2, które nakładając wysokie kary za ich przekroczenie, znacząco podwyższą koszty produkcji samochodów, doprowadzając do wzrostu cen aut i dalszego schłodzenia rynku.


Problemem są samochody elektryczne

Według gazety, do pogorszenia perspektyw przemysłu motoryzacyjnego mocno przyczyniają się samochody elektryczne. Nadzieje, że pomogą branży przez wzrost popytu, nie sprawdzają się. Autorzy MotoBarometru stwierdzili, że elektromobilność, która miała dodać gazu europejskiemu sektorowi automotive, nie tylko nie zyskuje nowych kierowców, lecz jej udział w łącznej sprzedaży nowych samochodów spada w ujęciu rocznym. 

KW

Źródło zdjęcia: Przemysł motoryzacyjny hamuje. Prognozy są złe. Fot. Pixabay

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj25 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Technologie