Wiec Trumpa w Pensylwanii. Nagle zaczął mówić o genitaliach słynnego sportowca

Donald Trump przez 12 minut mówił o legendarnym golfiście

Trump prowadził kampanię w Latrobe w Pensylwanii, gdzie w 1929 roku urodził się Arnold Palmer, który nauczył się grać w golfa od swojego ojca, ale wkrótce go prześcignął w umiejętnościach. Był czterokrotnym zwycięzcą prestiżowego turnieju US Masters i znalazł się na wysokiej pozycji w rankingu najlepszych golfistów wszech czasów.

Były prezydent rozpoczął swój wiec od szczegółowej opowieści o Arnoldzie Palmerze, w pewnym momencie zasugerował nawet, że "o ile zabawniejsza byłaby ta noc, gdyby Palmer, który zmarł w 2016 roku, mógł dołączyć do niego na scenie".

- Arnold Palmer był mężczyzną i mówię to z całym szacunkiem dla kobiet - i kocham kobiety - powiedział Trump. - Ale ten facet, ten facet, to jest facet, który był całym mężczyzną. Ten człowiek był silny i twardy. I nie chcę tego mówić, ale kiedy wziął prysznic z innymi zawodowcami, wyszli stamtąd i powiedzieli: „O mój Boże, to niewiarygodne” - powiedział Trump ze śmiechem. - Musiałem to powiedzieć. Mamy tu kobiety, które są bardzo wyrafinowane, ale kiedyś patrzyły na Arnolda jak na mężczyznę - dodał.

Trump nazwał Kamalę Harris "gównianym wiceprezydentem"

Trump ostatecznie uderzył w wiele ze swoich ulubionych tematów kampanii, chwalił się stworzeniem silnej polityki podatkowej i silnego wojska podczas swojej pierwszej kadencji. Oczywiście nie brakło nieprzychylnych słów pod adresem swojej kontrkandydatki.

Powiedział, że Harris jest bardziej „radykalnie lewicową wariatką” niż senator z Massachusetts Elizabeth Warren i senator z Vermont Bernie Sanders.

- Więc musisz powiedzieć Kamali Harris, że masz dość, że po prostu nie możesz już tego znieść, nie możemy cię znieść, jesteś gównianym wiceprezydentem - powiedział Trump do ryczącego tłumu. - Najgorszym. Jesteś najgorszym wiceprezydentem. Kamala, jesteś zwolniona! Wynoś się stąd!

Następnie Trump zapytał tłum, jak podobał im się przelot samolotu jego kampanii przed lądowaniem i zachęcił ich do głosowania.

Harris chce pokonać Trumpa jego własną bronią

Wiceprezydent USA Kamala Harris kończy w niedzielę świętuje swoje urodziny (kończy 60 lat) i postanowiła uderzyć w Donalda Trumpa jego własną bronią. Republikanie, pod wodzą Trumpa, przez lata wykorzystywali jako powód do atakowania prezydenta Joe Bidena jego wiek. Lecz gdy 81-letni urzędujący prezydent wycofał się z wyścigu o fotel prezydencki w lipcu, to 78-letni Donald Trump stał się tym starszym kandydatem. 

Demokraci i Harris coraz częściej kwestionują sprawność psychiczną i fizyczną byłego prezydenta. - Myślę, że Amerykanie zasługują na coś lepszego niż ktoś, kto wydaje się być niestabilny - powiedziała Harris dziennikarzom w sobotę w Detroit Wiceprezydent mówiła też, że uważa za „uzasadnione pytanie”, czy Trump „nadaje się do wykonywania pracy” prezydenta, skoro odrzucił wiele głośnych wystąpień w mediach.

- Słyszałam doniesienia, że przynajmniej jego zespół twierdzi, że cierpi z powodu wyczerpania i to jest najwyraźniej wymówka, dlaczego nie udziela wywiadów. I oczywiście nie bierze udziału w debacie CNN. Odmawia udziału w kolejnej debacie - powiedziała Harris. - Bycie prezydentem Stanów Zjednoczonych jest prawdopodobnie jedną z najtrudniejszych prac na świecie, więc naprawdę musimy zapytać: jeśli jest wyczerpany byciem na szlaku kampanii, czy nadaje się do wykonywania tej pracy? - zapytała retorycznie.

Najważniejsi sojusznicy Harris również skłaniali się w ostatnich dniach ku strategii obsadzania Trumpa w roli starego i niesprawnego umysłowo.

Na niespełna trzy tygodnie przed wyborami wyścig o najwyższy urząd w USA pozostaje niezwykle wyrównany. Zgodnie z nowymi sondażami kandydat Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich w USA Donald Trump ma nieznaczną przewagę nad swoją rywalką, Kamalą Harris, w Georgii i Arizonie, natomiast Demokratka prowadzi w Karolinie Północnej.

ja

Źródło zdjęcia: PAP/EPA/JUSTIN MERRIMAN/Wikipedia