Hejtowany Piotr Mróz. Wnuczka byłego premiera stanęła w jego obronie

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 32
Piotr Mróz w ostatnim czasie nie ma najlepszej prasy – po głośnej wypowiedzi na temat Halloween aktor padł ofiarą niewybrednych żartów, wyznał również, że w jego kierunku padają groźby. Niespodziewanie wsparcia postanowiły udzielić mu jego koleżanki z planu. "Poziom nienawiści osiągnął niespotykany rozmiar" - ujawnił.

W ciągu ostatnich miesięcy Piotr Mróz regularnie staje się bohaterem artykułów na portalach plotkarskich, głównie za sprawą jego silnego oddania wartościom katolickim. Krytykowanie obchodzenia Halloween, pojawienie się w Sejmie w towarzystwie posła PiS Sylwestra Tułajewa czy promowanie czystości przedmałżeńskiej przysporzyły mu wielu krytyków. 

Hejt po występie u Wojewódzkiego

Przed kilkoma dniami padł nawet ofiarą szyderstw ze strony Kuby Wojewódzkiego. Jednocześnie Mróz mierzy się z groźbami, o czym zdecydował się powiedzieć na Instagramie. "Dostałem wiadomość, że pożałuję dnia, w którym pojawiłem się na Instagramie i ktoś mnie zabije. A to już nie są żarty" - wyznał.


Wsparcie aktorowi postanowiła udzielić Monika Miller, która od niedawna gra u jego boku w paradokumencie "Gliniarze". Choć nie jest tajemnicą, że nie nie łączą ich podobne poglądy polityczne, wnuczka byłego premiera Leszka Millera otwarcie stanęła po stronie Mroza. "Wiem co czujesz, mnie chciała dwójka facetów pobić wczoraj przy aptece..." - napisała. 

Aktorzy bronią Piotra Mroza 

Z apelem do hejterów Mroza wyszła również Ewelina Ruckgaber. Aktorka podobnie jak Monika Miller nie zgadza się ze swoim kolegą we wielu sprawach, jednak bez wahania stenęła w jego obronie. "Uważam, że to, co wydarzyło się po Twoim wywiadzie, jest totalnie chore. Ludzie kochani! I Ci wierzący i ci niewierzący! Opanujcie się! Ja z Piotrem pracuję od ośmiu lat i ten człowiek nigdy nie narzucał mi swojej wiary! Często mieliśmy różne poglądy, często różne zdania na pewne tematy... Ale grozić komuś śmiercią?!" – stwierdziła. Sam Mróz skwitował całą sytuację w słowach: "Co się dzieje z tymi ludźmi? Poziom wrogości i nienawiści osiągnął niespotykany do tej pory rozmiar". 

Fot. Piotr Mróz/Instagram 


Salonik24

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj32 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (32)

Inne tematy w dziale Rozmaitości