Słowa prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego wywołały zamieszanie wśród mieszkańców Warszawy. Polityk mówił o migrantach, którzy mają rzekomo coraz częściej rabować i okupować lokale mieszkalne w stolicy. Do słów swojego szefa odniósł się inny poseł tego ugrupowania, Radosław Fogiel.
Konferencja Kaczyńskiego w Sejmie. Polityk zszokował dziennikarzy
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wystąpił na niedawnej konferencji prasowej w Sejmie. Polityk powiedział rzecz, która wprawiła dziennikarzy i mieszkańców Warszawy w osłupienie.
- Już dziś w Warszawie są takie miejsca, przed którymi ostrzegają dzielnicowi. Tam dochodzi do prób włamania przez migrantów do mieszkań, do segmentów, bo akurat jest taka dzielnica. Bezpieczeństwo jest co najmniej zagrożone, pustostany są zajmowane przez migrantów - twierdził Kaczyński.
Dodał też, że władze ukrywają to przed opinią publiczną. Polityk nie podał też możliwych do sprawdzenia źródeł, z których zaczerpnął te informacje.
Radosław Fogiel broni prezesa. Twierdził, że wie o jakie miejsce chodzi
Ze słów Kaczyńskiego tłumaczyć się musiał Radosław Fogiel, poseł PiS, który był pytany o tę kwestię na antenie jednej z prywatnych stacji telewizyjnych.
- Tak, wiem gdzie to jest, całkiem niedaleko - powiedział w Polsat News polityk. Na pytanie o źródła tej rewelacji odparł, że Kaczyński "otrzymał od znajomego, który jest dzielnicowym".
- Z pełną premedytacją nie mówił, o którą dzielnicę chodzi, żeby nie dekonspirować owego dzielnicowego, żeby nie miał problemów w pracy. Więc ja się do tego dostosuję - dodał.
Siemoniak: Policja się tym zajmie
O słowa Kaczyńskiego pytany był również minister spraw wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak. - Jeżeli prezes Kaczyński gdziekolwiek w Warszawie czy Polsce czuje się niepewnie, to policja się tym zajmie - stwierdził na antenie TVN24.
- Natomiast to jest szerzenie strachu. Pamiętamy niesławne, haniebne wypowiedzi prezesa Kaczyńskiego o imigrantach, którzy przenoszą pasożyty, to wyłącznie służy sianiu strachu wśród Polaków - dodał.
MB
Fot. Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Źródło: PAP/Tomasz Gzell
Inne tematy w dziale Polityka