W piątek w Rządowym Centrum Legislacji zostały opublikowane projekty ustaw o rejestrowanych związkach partnerskich i wprowadzającej tę ustawę. Zakładają one m.in. że związek partnerski zostaje zawarty, gdy dwie osoby złożą przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego zgodne oświadczenia o zawarciu związku. Była to jedna ze 100 obietnic na 100 dni po przejęciu władzy przez Koalicję Obywatelską.
Projekty ustaw o rejestrowanych związkach partnerskich
"To już oficjalne! Projekty ustaw o rejestrowanych związkach partnerskich, które były omawiane z organizacjami pozarządowymi zostały skierowane do konsultacji publicznych i międzyresortowych. To dla mnie bardzo ważny dzień, bo w Wasze ręce oddaję efekt wielu miesięcy pracy całego naszego zespołu" - napisała na portalu X minister ds. równości Katarzyna Kotula.
"Tym samym kontynuujemy proces legislacyjny, który jeszcze nie miał w Polsce miejsca i który mamy nadzieję zakończy się wprowadzeniem do polskiego prawa nowej instytucji. To nowy rozdział w długim marszu po równość, który dzięki wieloletniej pracy wielu organizacji LGBT i społeczeństwa obywatelskiego doprowadził nas do tego historycznego momentu" – dodała.
Prawa dla osób w związkach partnerskich
Projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich zakłada m.in., że związek partnerski zostaje zawarty, gdy dwie osoby złożą przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego zgodne oświadczenia o zawarciu tego związku.
Według projektu osoby w związku partnerskim będą mogły przez umowę zawartą w formie aktu notarialnego ustanowić wspólność majątkową partnerską albo rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków.
"Osoba w związku partnerskim jest uprawniona do uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad wspólnie z nim przebywającym dzieckiem pozostającym pod władzą rodzicielską drugiej z osób w związku partnerskim i jego wychowaniu, w tym podejmowania decyzji w sprawach życia codziennego, chyba że sprzeciwi się temu którekolwiek z rodziców wykonujących władzę rodzicielską nad tym dzieckiem" – czytamy w jednym z zapisów projektu o związkach partnerskich.
"Nie mogą zawrzeć związku partnerskiego osoby, które w chwili składania oświadczenia o zawarciu związku partnerskiego nie ukończyły 18 lat, osoby nieposiadające zdolności do czynności prawnych, krewni w linii prostej oraz rodzeństwo, osoby pozostające ze sobą w stosunku przysposobienia, osoby pozostające w związku małżeńskim lub w związku partnerskim (...), osoby, które w chwili składania oświadczeń o zawarciu związku partnerskiego są w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli pod wpływem błędu co do tożsamości drugiej strony, pod wpływem bezprawnej groźby drugiej strony lub osoby trzeciej, jeżeli z okoliczności wynika, że składający oświadczenie może się obawiać, że jemu samemu lub innej osobie grozi poważne niebezpieczeństwo osobiste" – zakłada projekt ustawy.
Co z dziećmi?
Zapisy przewidują również wprowadzenie tzw. małej pieczy, ale jak podkreśliła Kotula na konferencji prasowej w Sejmie - nie ma w nich przysposobienia dzieci, czyli spornej kwestii w koalicji 15 października, na którą nie zgadzało się PSL. – Tu faktycznie zrobiliśmy taki kompromisowy krok do tyłu – dodała.
Projekt przewiduje, że "osoba w związku partnerskim jest uprawniona do uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad wspólnie z nim przebywającym dzieckiem pozostającym pod władzą rodzicielską drugiej z osób w związku partnerskim i jego wychowaniu".
Powodzenie w głosowaniu dla ewentualnej ustawy w Sejmie zależy od PSL. Marek Sawicki oznajmił, że nie będzie dyscypliny w partii i każdy zdecyduje wedle własnych poglądów. - Jak będą projekty rządowe, to będziemy nad nimi w Sejmie głosować, a czy uzyskają większość, tego nie wiem - ocenił. Sawicki sprecyzował też, że projekt ws. związków partnerskich nie wychodzi z rządu, a od minister ds. równości.
MP
Na rządowym centrum legislacji zostały opublikowane projekty ustaw o rejestrowanych związkach partnerskich. Fot. Canva
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo