Warner Bros. Discovery przymierza się do sprzedaży TVN i TVN24. Wpłynęły trzy potencjalne oferty. Jedna z nich jest od węgierskiego biznesmena Józsefa Vidy, powiązanego z Viktorem Orbanem. "Newsweek" sugeruje, że zakupienie TVN przez Węgrów byłoby "bratnią" pomocą dla PiS.
TVN na sprzedaż
Do Warner Bros. Discovery zamierza sprzedać TVN i TVN24. Nie wiadomo, jaką linię przyjmie stacja po zmianach i kto ją przejmie. Jak opisuje "Newsweek", na stole Amerykanów, zmagających się z kryzysem finansowym, są trzy poważne oferty. Pierwsza z nich złożona została przez grupę PPF, której założycielem był Czech Peter Kellner. Biznesmen zakupił i stworzył w Czechach silną stację prywatną TV Nowa, działał też w krajach takich jak Niemcy, Bułgaria czy Rumunia.
Drugą, prawdopodobną opcją, jest przejęcie kontroli nad stacją z Wiertniczej przez amerykańskiego nadawcę, ale "Newsweek" nie ujawnia, o jaką firmę chodzi. I wreszcie trzecia, sensacyjna opcja - Węgry. Na grupę TVN ochotę ma József Vida, milioner, powiązany z politykami Fideszu. Środowisko dziennikarzy obawia się, że jeśli to on zakupy stację, wówczas kontrolę nad potężnym ośrodkiem zyska PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Morawiecki jako zainteresowany transakcją
Cena za TVN i TVN24 oscyluje wokół 10 mld złotych, choć Warner Bros. Discovery szacuje, że transakcja ostatecznie skończy się na 5 mld złotych. Według rozmówców "Newsweeka", zainteresowany "lobbingiem" na rzecz zakupy TVN przez Węgrów jest sam Mateusz Morawiecki. Niektórzy twierdzą z kolei, że to przecieki zupełnie od czapy. - (...) (Kaczyński - przyp. red.) mógłby się zdecydować na zagrywkę z budową własnej telewizji, ale nie na międzynarodowy deal za 5 miliardów. Przecież nie zadzwoni do węgierskiego szefa korporacji o 3 nad ranem i nie ubije targu. Tak samo nie dogada się Obajtek, bo nie mówi po angielsku - ocenia źródło tygodnika.
Sprzedaż TVN ma nastąpić do maja 2025 roku. Wtedy w Polsce będzie bardzo gorący, polityczny okres wyborów prezydenckich.
Fot. siedziba TVN
GW
Inne tematy w dziale Kultura