Jest jak jest, po prostu. Portugalia to nie ta liga

Liga Narodów. Polska przegrała z Portugalią 

Zwycięstwo gości nie podlegało dyskusji, Portugalczycy dominowali w każdym aspekcie meczu, nawet gdy Polacy przejmowali inicjatywę, to goście nie wyglądali na specjalnie przejętych. Różnica klas obu zespołów była bardzo widoczna. Do przerwy Portugalczycy prowadzili dwoma bramkami, które zdobyli Bernardo Silva w 26. minucie oraz Cristiano Ronaldo w 37 minucie spotkania.

W 78. minucie meczu nadzieje polskich kibiców odżyły, gdy kontaktowego gola zdobył Piotr Zieliński. Polacy grali ofensywnie, próbowali się przedrzeć, a kontrowersją spotkania była sytuacja z 88. minuty spotkania, gdy w polu karnym Portugalii został kopnięty Michael Ameyaw, który debiutował w reprezentacji Polski. Sędzia nie widział jednak faulu, a kontratak Portugalczyków zakończył się samobójczym trafieniem próbującego interweniować Jana Bednarka.

Zobacz takżeOstatni taniec "Różala" na Strike King III. Walka z Wachem okazała się jazdą bez trzymanki

Polska - Portugalia 1:3 (0:2).

Bramki: dla Polski - Piotr Zieliński (78); dla Portugalii - Bernardo Silva (26), Cristiano Ronaldo (37), Jan Bednarek (88-samob.).

Żółta kartka: Polska - Sebastian Walukiewicz, Przemysław Frankowski, Krzysztof Piątek, Łukasz Skorupski; Portugalia - Pedro Neto.

Sędzia: Serdar Gozubuyuk (Holandia). Widzów: 56 854

Zobacz takżeAleksandra Mirosław: Bez współpracy z psychologiem nie zdobyłabym złota w Paryżu

n/z: Warszawa, 12.10.2024. Piłkarz reprezentacji Polski Robert Lewandowski (C) i Bernardo Silva (P) z Portugalii w meczu grupy A1 Ligi Narodów na PGE Narodowym w Warszawie, 12 bm. (mk) PAP/Piotr Nowak

SW

Zobacz takżeAleksandra Mirosław: Bez współpracy z psychologiem nie zdobyłabym złota w Paryżu