Ciąg dalszy afery z Kingą Gajewską i Arkadiuszem Myrchą w roli głównej. Media dotarły do rejestru korzyści majątkowych posłanki PO. Okazało się, że dopiero w poniedziałek wpisała ona tam dom, który posiadała już wcześniej. Dopiski zrobiła odręcznie. Internauci ukuli nawet termin "myrchanie".
Afera z "sejmowym małżeństwem". Chodzi o publiczne pieniądze
Media pisały i "aferze mieszkaniowej" w Sejmie. Kinga Gajewska z PO razem z mężem, wiceministrem sprawiedliwości Arkadiuszem Myrchą, pobierają z Sejmu 7750 zł miesięcznie na wynajem mieszkania. Mimo to, że mieli oni dom pod Warszawą. Posłanka tłumaczyła, że dopiero budują dom i muszą wynajmować mieszkanie w pobliżu Sejmu ze względu na dzieci, które mają blisko do przedszkola i żłobka.
Internauci natychmiast zainteresowali się oświadczeniami majątkowymi pary oraz zaczęli się przyglądać ich wydatkom na prowadzenie biura poselskiego. Na jaw wyszły ciekawe zakupy. Arkadiusz Myrcha m.in. w ciągu 4 lat wymieniał 4 razy ekspresy do kawy. Gajewska na potrzeby biura kupiła ekskluzywny zegarek Apple Watch za 1429 zł oraz dwa odkurzacze, w tym jeden samobieżny za 2 tys. zł. Z kolei według kilometrówek Myrcha przejeżdżał 100 km dziennie.
Więcej przeczytasz o tym tutaj:
https://www.salon24.pl/newsroom/1404000,rozkreca-sie-inba-z-myrcha-i-gajewska-brali-pieniadze-nie-tylko-na-mieszkanie
Gajewska nagle przypomniała sobie o domu
Na portalu X furorę robi hasztag "myrchanie", a na jaw wychodzą coraz to nowe fakty w tej sprawie. Kiedy w jednej z telewizji pokazano okazałą białą willę Gajewskiej i Myrchy, która nie wyglądała jak dom w budowie, ale jak ukończona i zamieszkała nieruchomość, poselska para zaczęła wykonywać nerwowe ruchy. Z dziennikarskiego śledztwa wynikało, że Gajewska "zapomniała" wpisać omawianego domu do sekcji darowizn w swoim poselskim rejestrze korzyści majątkowych. Tymczasem nagle się on pojawił.
W najnowszej wersji rejestru korzyści polityk Platformy Obywatelskiej w punkcie trzecim zamieściła dwa podpunkty.
1. Darowizna domu w budowie o powierzchni 166 metrów kwadratowych od rodziców (wykazana w oświadczeniach majątkowych złożonych na początek X kadencji Sejmu RP).
2. Darowizna od męża - 40 tysięcy złotych.
Z doniesień medialnych dowiadujemy się, że korekta została naniesiona ręcznym pismem w poniedziałek. Omawiany dom miała otrzymać od rodziców. Internauci dotarli też do nagrań, w których Gajewska mówi w grudniu 2023 r., że dom jest gotowy i przystosowany dla trójki dzieci.
Słowniczek "myrchać": robić podejrzane interesy lub zachowywać się nieetycznie.
MB/ja
Fot. Kinga Gajewska. Źródło: PAP/Szymon Pulcyn
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka