We wtorek rano złodzieje włamali się do zaparkowanego auta w Warszawie. Nieoficjalnie wiadomo, że sprawcy ukradli równowartość miliona złotych w gotówce. Trwa policyjna obława za bandytami.
Włamanie do samochodu w Warszawie
Całe zdarzenie miało miejsce ulicy Wilczej w Śródmieściu (centrum miasta). Złodziejom udało się obrabować kierowcę pojazdu, który przewoził dużą ilość gotówki w obcej walucie.
"Miejski reporter" sugeruje, że mogło dojść do kradzieży metodą "na kolec". "W toyocie była przebita jedna z opon, a w środku siedział mężczyzna. W pewnym momencie podjechał pojazd, z którego wyskoczyło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Wybili oni szyby, jeden z nich od strony pasażera na tyle, drugi od strony kierowcy, zabrali torbę, w której znajdowało się około 250 tysięcy euro (ponad milion złotych), wsiedli do auta i odjechali" - informuje dziennikarz społeczny.
Sprawcami były 3 lub 4 zamaskowane osoby. Cała akcja miała trwać jedynie 20 sekund. Mężczyźnie poza utratą pieniędzy nic się nie stało. TVN24 nieoficjalnie podaje, że poszkodowanym został obywatel Ukrainy.
Policja nabrała wody w usta. Obława za sprawcami
Policjanci niechętnie wypowiadają się o zdarzeniu. Wiadomo, że sprawą zajęli się funkcjonariusze z pionu śledczego Warszawa-Śródmieście. Ze względu na dobro śledztwa na razie nie udzielają dodatkowych informacji.
- Potwierdzam, że dziś rano doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym przy ul. Wilczej. Na tę chwilę nie mogę przekazać dalszych informacji z uwagi na trwające czynności policjantów - przekazał "Super Expressowi" mł. asp. Jakub Pacyniak z warszawskiej policji.
MB
Fot. Policyjny radiowóz (zdjęcie przykładowe). Źródło: Pixabay.com
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
