Rewolucja we wrocławskim szpitalu im. Falkiewicza. Władze woj. dolnośląskiego odwołają w najbliższych dniach dyrektorkę placówki. Trzeba przyznać, że za swojej kadencji wprowadziła ona dość osobliwe zwyczaje w instytucji.
Media: Rewolucja we wrocławskim szpitalu
Sprawę opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik donosi, że w najbliższych dniach pracę ma stracić dyrektorka szpitala im. Falkiewicza we Wrocławiu, Agnieszka Chrobak. Dostała ona pracę, gdy w województwie rządziła koalicja PiS z Bezpartyjnymi Samorządowcami.
- Zarząd województwa wstępnie zgodził się już co do tego. Nie było to jeszcze procedowane formalnie, ale żaden z marszałków nie chce akceptować sytuacji, która dzisiaj ma miejsce w tym szpitalu - powiedział "Wyborczej" wicemarszałek Jarosław Rabczenko, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Dyrektorka wprowadziła relikwie do szpitala
"GW" opisała w tekście, że pełniąca jeszcze swoje funkcje dyrektorka miała wprowadzić szczególny nacisk na kwestie religijne w szpitalu. Narzekał na to sam personel medyczny.
"Gdy Chrobak została dyrektorką placówki, zmieniono m.in. logo szpitala - Węża Eskalupa zastąpił krzyż. Miała też sprowadzać relikwie do szpitala, aby pomagać pacjentkom. Według danych NFZ od tej pory w szpitalu nie wykonywano aborcji przewidzianych prawem. Lekarze na kierowniczych stanowiskach mieli być zmuszani do rezygnacji z pracy" - czytamy na portalu gazeta.pl.
Politycy, pacjenci i zwłaszcza lekarze mieli dość pobożnej pani dyrektor. Zarząd województwa informuje wprost o zamierza wszczęcia procedury odwoławczej.
- Chcemy współpracować z taką dyrekcją, która będzie kładła nacisk przede wszystkim na kwestie zdrowotne, a nie światopoglądowe - stwierdził Rabczenko.
Możliwe, że do odwołania dyrektorki dojdzie już 7 lub 8 października.
MB
Fot. Szpital im. Falkiewicza we Wrocławiu.
Inne tematy w dziale Rozmaitości