fot. PAP/Maciej Kulczyński
fot. PAP/Maciej Kulczyński

Obrońca Palikota mówi o kompromitacji. "Prokuratura działa jak za czasów Ziobry"

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 85
Zdaniem pełnomocnika Janusza Palikota nie ma podstaw do tymczasowego aresztowania byłego posła i biznesmena. Mec. Jacek Dubois powiedział w piątek dziennikarzom, że Palikot nie przyznaje się do winy.

Janusz Palikot z zarzutami

Palikot (zgadza się na publikację wizerunku i danych), Przemysław B. i Zbigniew B. zostali zatrzymani w czwartek przez CBA w Lublinie i Biłgoraju. Jeszcze tego samego dnia zostali przewiezieni do wydziału Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, gdzie usłyszeli zarzuty oszustwa. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy pokrzywdzonych na kwotę blisko 70 mln zł.

Obrońca Palikota: Nie ma podstaw do aresztu

Mec. Dubois powiedział w piątek dziennikarzom, że Palikot nie przyznaje się do winy; były poseł twierdzi, że nikogo nie wprowadził w błąd ani nie działał w celu doprowadzenia kogoś do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

"Miał bardzo jasny plan ekonomiczny pewnego przedsięwzięcia, które z przyczyn od niego niezależnych, a w dużym stopniu wywołanym przez ówczesnych rządzących, nie doszło do skutku" - powiedział pełnomocnik.

Dubois podkreślił, że Palikot od roku wie o postępowaniu. W prokuraturze składa wyjaśnienia. Po zakończeniu czynności prokuratura będzie podejmowała dalsze czynności. Według Dubois nie ma podstaw do wniosku o areszt tymczasowy dla byłego posła.

Mec. Dubois: To zakrawa o typ działalności Zbigniewa Ziobry

Podczas konferencji prasowej Jacek Dubois przekonywał: "mamy do czynienia z niepotrzebną ustawką medialną", która jest "kompromitująca" dla prokuratury.

- To zakrawa o typ działalności Zbigniewa Ziobry, a nie funkcjonowanie nowoczesnego państwa prawa, które nie posługuje się kajdankami, zamaskowanymi funkcjonariuszami, ale robi swoje w sposób cywilizowany - stwierdził pełnomocnik.

Według mecenasa Janusz Palikot "nigdzie nie zniknął, nie utrudniał". - Sprawa jest troszeczkę dla prokuratury kompromitująca - stwierdził.

ja

Zdjęcie: Były poseł Janusz Palikot doprowadzany przez funkcjonariuszy CBA do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu, fot. PAP/Maciej Kulczyński

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj85 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (85)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo