Afera w IDEAS NCBR rozjątrzyła naukowców. „Wyborcza”: To uderza w Tuska

Nowa władza pozbyła się Piotra Sankowskiego z IDEAS NCBR

Salon24.pl pisał o sprawie jako jeden z pierwszych. W lipcu rada nadzorcza IDEAS NCBR ogłosiła postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa. O tę funkcję ubiegał się także - ponownie - prof. Piotr Sankowski, który był pomysłodawcą przedsięwzięcia, jak i szefem ośrodka.

Okazuje się, że Sankowski nie będzie już dłużej kierował IDEAS NCBR. Nowym prezesem został dr hab. inż. Grzegorz Borowik. Pracował m.in. jako kierownik Zakładu Zastosowań Sztucznej Inteligencji w Cyberbezpieczeństwie w NASK.

Sankowski od początku lipca pracuje jako lider grupy badawczej zajmującej się inteligentnymi algorytmami i strukturami danych. W czwartek ogłosił, że z dniem 2 października kończy pracę w IDEAS NCBR na tym stanowisku.

To decyzja jakich wiele od czasu zmiany władzy w Polsce. Niedawno po kilkunastu latach – z woli minister kultury Hanny Wróblewskiej - z pracą pożegnał się Robert Kostro, wieloletni szef i budowniczy Muzeum Historii Polski, które przez dekady nie mogło doczekać się swojego miejsca... w Polsce.

Zobacz takżeZłote Lwy w Gdyni dla "Zielonej granicy" Holland. Reżyserka skrytykowała rząd Tuska

Oburzeni naukowcy piszą list do Tuska ws. zmian w IDEAS NCBR

W sprawie zmian w IDEAS NCBR list otwarty do premiera Donalda Tuska napisało znaczne grono naukowców. Laureaci prestiżowego grantu Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych (ERC) apeluje do premiera Donalda Tuska i ministra nauki Dariusza Wieczorka o wyjaśnienie „kontrowersyjnej i niemerytorycznej decyzji”, która doprowadziła do odejścia z IDEAS NCBR dra Piotra Sankowskiego.

Oto, co czytamy w liście:

„Zaledwie kilka dni temu gościła w Polsce prof. Maria Leptin – prezydentka Europejskiej Rady ds. Badań (ERC). W swoim wystąpieniu na konferencji poświęconej udziałowi polskich naukowców w konkursach ERC podkreśliła, jak ważna dla sukcesu gospodarczego kraju jest nauka i będące jej efektem innowacje, a jednym z kluczowych obszarów rozwoju nauki i przemysłu w najbliższych latach jest AI.

Dwa dni później dowiedzieliśmy się, że czterokrotny laureat ERC, dr Piotr Sankowski został zastąpiony na stanowisku prezesa stworzonego przez siebie instytutu IDEAS NCBiR przez nieznanego szerzej w środowisku naukowców AI dra Grzegorza Borowika.

W reakcji na informacje o odwołaniu prof. Sankowskiego z zasiadania w radzie naukowej IDEAS zrezygnowało sześcioro jej członków, a odejście z Instytutu rozważa kilku liderów grup badawczych.

Biorąc pod uwagę, jak szybko Instytut IDEAS NCBiR zdobył światową rozpoznawalność i jak doskonałych naukowców przyciągnął, odsunięcie od kierowania nim twórcy tego sukcesu, na dodatek bez uzasadnienia merytorycznego, będzie miało wysoce negatywny wpływ nie tylko na funkcjonowanie tej instytucji, ale też na rozwój w obszarze AI w Polsce oraz na przyszłe decyzje naukowców o tym, czy wybierać Polskę jako miejsce swojej działalności naukowej i wdrożeniowej.

Jako laureaci grantów ERC, którzy wybrali Polskę jako kraj swojej pracy naukowej, apelujemy do Panów, by w imię interesu publicznego pilnie wyjaśnić, dlaczego podjęto tak kontrowersyjną i niemerytoryczną decyzję i w miarę możliwości odwrócić jej skutki”.

Zobacz takżeDzieje się w życiu polskiej mistrzyni. Właśnie zmieniła nazwisko i stan cywilny

Gdula pod pręgierzem. Lewicowy minister dostał prztyczka od X

Jeszcze wczoraj decyzji resortu usiłował bronić publicznie wiceminister Maciej Gdula z lewicy, niegdyś członek „Krytyki Politycznej”. Zarzucał IDEAS NCBiR, że „nie przynosi zysków”, co wyśmiali nie tylko internauci. X dopisał kontekst do jego wypowiedzi:

„@IDEAS_NCBR nie jest typową spółką powołaną w celu generowania zysków, to ośrodek R&D wspierający rozwój sztucznej inteligencji, podstawowej technologii przyszłości. Bez takich inicjatyw Polska zostanie daleko w tyle za liderami rynku”.

Polska Akademia Nauk: Polska nauka tonie

W sieci rozpętała się prawdziwa burza. Mocno zabrzmiał krótki wpis zamieszczony na oficjalnym koncie Polskiej Akademii Nauk (w przestrzeni publicznej krążą informacje, że resort nauki "chce zaorać" PAN): „Polska nauka tonie”.

Mocne są też głosy, że lewica obsadza swoimi ludźmi instytucje publiczne, jakie pozostają pod jej nadzorem na mocy ministerialnych wpływów.

Naukowiec Michał Gulczyński pisze wprost: „W @IDEAS_NCBR Lewica znalazła swój Janów Podlaski”. Wyjaśnijmy, że w opinii zwolenników obecnie rządzących ugrupowań stadnina koni w Janowie Podlaskim stała się symbolem niekompetencji nominatów PiS z czasów rządów tej formacji.

"Wyborcza": To zaczyna uderzać w Tuska

Cała afera jest nie w smak mediom, które szczerze sekundowały politycznym zmianom w Polsce jesienią ubiegłego roku. „Gazeta Wyborcza” pisze: „Lewica zgotowała rządowi awanturę, jakiej nie było. Najlepsi polscy naukowcy apelują do Tuska”. 

I dalej:

„Zignorowanie dorobku jednego naukowca i absurdalna obrona tej decyzji przez Ministerstwo Nauki może pogrążyć pozycję Lewicy w koalicji rządowej. Afera rozlewa się już poza środowisko naukowe i zaczyna uderzać w Donalda Tuska”.

Gazeta zwraca uwagę, że wynikiem konkursu na nowego prezesa IDEAS NCBR oraz atakiem na osobę Piotra Sankowskiego Ministerstwo Nauki zjednoczyło, podzielone dotąd w Polsce, grono naukowe. W sprawie IDEAS NCBR i Sankowskiego środowisko naukowe mówi jednym głosem - zaznacza "GW".

KW

Źródło zdjęcia: L.: Maciej Gdula. Fot. Franek Vetulani - Own work/CC BY-SA 4.0 / P.: Dariusz Wieczorek. Fot. PAP/Leszek Szymański