Już wiedzą, kto zgarnie Złotą Piłkę "France Football". Pierwszy taki plebiscyt

Do wiosny tego roku niemal murowanym faworytem na zdobycie statuetki "France Football" za najlepszego zawodnika sezonu był Anglik Jude Bellingham, który olśniewał występami szczególnie jesienią i zimą w barwach Realu Madryt. Pomocnik strzelał jak na zawołanie, był kluczowy w odniesieniu zwycięstw ligowych z Barceloną czy w Lidze Mistrzów. Ale swoje dokładał też Vinicius, który od kwietnia do czerwca był w najwyższej formie - dzięki niemu Real wyeliminował Bayern Monachium i pokonał w finale Champions Leauge Borussię Dortmund. To właśnie skrzydłowy mistrza Hiszpanii zostanie najlepszym piłkarzem na świecie w 2024 roku.

Zobacz takżePierwszy sondaż po powodzi. Największe partie tracą poparcie

Świetne statystyki Viniciusa

W sezonie 2023/2024 Vinicius Junior zagrał w 39 spotkaniach, zdobył w nich 24 gole i zanotował 11 asyst. Nieco gorzej wiodło się mu z reprezentacją Brazylii, która zawiodła na Copa America i nie wygrała tytułu. Głównymi rywalami skrzydłowego Realu - oprócz Jude'a Bellinghama - byli Dani Carvajal i Kylian Mbappe.

Carvajal trafił w finale Ligi Mistrzów a także zdobył mistrzostwo Europy z Hiszpanią. Pozycja Kyliana Mbappe słabła z każdym miesiącem - Francuz nie podbił Euro 2024, a z PSG odpadł z Champions League na etapie półfinału. Za mistrzostwo Francji w tak potężnym finansowo i kadrowo PSG nikt nie rozdaje Złotej Piłki.

Zobacz takżeW wielu szpitalach nie szanuje się pacjentów. Wyniki kontroli jeżą włos na głowie

Rodri też miał szanse

Hiszpańska prasa spekulowała też o notowaniach Rodriego. Pomocnik Manchesteru City faktycznie zachwycał, zdobył z klubem mistrzostwo Anglii oraz Euro z kadrą narodową. Jego szanse na Złotą Piłkę byłyby większe gdyby nie odpadnięcie po rzutach karnych z ćwierćfinału Ligi Mistrzów w potyczce z Realem Madryt. Hiszpan w meczu ostatniej kolejki City z Arsenalem w Premier League doznał groźnej kontuzji, która może go wyeliminować z gry do końca sezonu.

Według "Marki" Vinicius został już poinformowany przez redakcję "France Football" o tym, że za miesiąc zostanie uznany najlepszym piłkarzem świata. Pierwszy raz od 21 lat wśród nominowanych nie ma Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. W tym roku też w gronie najlepszych 30 graczy zabraknie Roberta Lewandowskiego.