Fot. PAP
Fot. PAP

Miasto, które pokonało powódź. Prezydent zdradza, jak to zrobiono

Redakcja Redakcja Powódź 2024 Obserwuj temat Obserwuj notkę 13
Opolszczyzna zmaga się ze skutkami powodzi, ale samo Opole oparło się fali powodziowej. Prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski tłumaczy, że od tragicznej powodzi w 1997 roku, poczyniono ogromne postępy w budowie infrastruktury awaryjnej.

Opole uniknęło powodzi. Prezydent tłumaczy

Opole uniknęło zalania przez wodę. Przypomnijmy, że miasto to zostało wyjątkowo mocno zniszczone zw 1997 roku z powodu powodzi.

Prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski pęka z dumy i na swoich mediach społecznościowych opowiada, jak miastu udało się w tym roku pokonać powódź.

W obszernym wpisie włodarz przekonuje, że kluczowe znaczenie miała budowa zbiornika w Raciborzu, który niwelował falę na Odrze. Równie istotne było działanie już w samym Opolu - podwyższenie wałów w centralnej części miasta, na Pasiece i Metalchemie.


Opolszczyzna dotknięta powodzią. Miliardy złotych strat

Niestety, w innych miejscowościach woj. opolskiego doszło do podtopień i zniszczeń. W woj. opolskim trwają szacunki strat powstałych w wyniku powodzi.

Według szacunków straty spowodowane przez powódź wynoszą 2 mld 204 mln 490 tys. zł - przekazała w poniedziałek wojewoda opolski Monika Jurek.


Poszkodowane jest szczególnie jedno miasto

Podczas posiedzenia sztabu kryzysowego w Warszawie z udziałem premiera Donalda Tuska wojewoda opolski poinformowała, że front walki z usuwaniem skutków powodzi znajduje się w tej chwili w Głuchołazach.

Zaznaczyła, że w sobotę podczas spotkania z premierem straty spowodowane przez powódź szacowane były na 340 mln zł, tymczasem obecnie szacunki wynoszą 2 mld 204 mln 490 tys. zł. "Doszły nam Głuchołazy z kwotą 1 mld 685 tys." - mówiła Jurek.

Zaznaczyła, że obecnie trwa zbieranie informacji o stratach i przekazywanie środków na wypłaty zasiłków. "Wypłaciliśmy 49 mln 614 tys. zł" - poinformowała.

Poinformowała, że w poniedziałek grupa ratowników z Kędzierzyna-Koźla zajmowała się usuwaniem materiału biologicznego ze zniszczonego laboratorium szpitalnego w Nysie

Pełnomocnik MSWiA w Głuchołazach Arkadiusz Kuśmierski przekazał, że w podległym mu mieście oprócz wywożenia zanieczyszczeń i dezynfekcji trwa przywracanie wody w wodociągach. "Mieszkańcy mają wodę dostarczaną cysternami. Powoli usuwamy problemy (...). Mam nadzieję, że w przeciągu kilku dni ta woda surowa zostanie dostarczona na wodociągi" - zapowiedział.

Dodał, że nad obwałowaniem rzeki Białej Głuchołaskiej pracują Wody Polskie z Wojskami Inżynieryjnymi.

Zaznaczył, że część Głuchołaz wciąż jest odcięta i nie da się tam w żaden sposób dojechać. "Na tę chwilę nie możemy stamtąd usunąć zanieczyszczeń" - zastrzegł. Dodał, że służby podejmą próbę wykonania brodu przez rzekę po to, by mógł tam wjechać ciężki sprzęt.

MB

Fot. Stan Odry w Opolu 17 września. Źródło: PAP/Michał Meissner

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj13 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo