Belka w TVP INFO nie spodobała się premierowi i nastała zmiana. "Tam jest błąd"

Premier Donald Tusk, szef MSWiA Tomasz Siemoniak, przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej, IMGW i samorządowcy biorą udział w codziennych naradach sztabu kryzysowego we Wrocławiu, transmitowanych przez stacje telewizyjne. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) spodziewa się, że kulminacja fali wezbraniowej, która dotrze dziś do Głogowa około godz. 14.00, przekroczy stan alarmowy o około 2,5 metra i może sięgnąć 695-705 cm. Podczas powodzi w 1997 r. poziom wody wynosił w tym mieście 712 cm.

Zobacz takżeLiczba zadłużonych spadła w 2 bazach. Na tym jednak koniec dobrych informacji

Komunikat IMGW o powodzi

Po godz. 6.30 IMGW podało, iż że stan alarmowy przekroczony jest na 29 stacjach hydrologicznych, a stany ostrzegawcze na 21. "Największe przekroczenie stanu alarmowego notowane jest w Brzegu Dolnym – 268 cm" - zakomunikowano. Z kolei na godzinny poranne w poniedziałek prognozowane jest dotarcie kulminacji fali wezbraniowej do Nowej Soli, która ma o nieco ponad 2 m przekroczyć stan alarmowy, a poziom wody może wzrosnąć do 665–675 cm.

Zobacz takżeSzef BBN litościwy dla rządu za powódź. Wystawił ocenę Donaldowi Tuskowi

Błąd w belce TVP INFO

Sytuacja powodziowa była omawiana na naradzie z udziałem Donalda Tuska. W pewnym momencie szef gabinetu wskazał palcem na telewizor. - Przepraszam za uwagę techniczną, ale to może być ważne dla mieszkańców Wrocławia. Mamy podgląd na telewizję i tam w jednej stacji jest błąd, który może wywołać niepokój u ludzi. Nie ma żadnej fali na zbiorniku w Mietkowie. Chodzi o miejscowość w Lubuskiem, bo ta fala kulminacyjna będzie w Nietkowie. To zupełnie gdzie indziej, niż Mietkowie - zaznaczył. Mowa była o pasku w TVP INFO, który został w ciągu kilku minut zmieniony.

- Zwróciliśmy uwagę, żeby to zmienić. Jest na czerwonym pasku, jeszcze raz chce uspokoić mieszkańców Wrocławia: Nie chodzi o zbiornik w Mietkowie, to inna miejscowość - powtórzył Tusk. Treść belki w TVP INFO brzmiała: "IMGW: Fala kulminacyjna dziś będzie w Głogowie, jutro po południu w Nowej Soli i Mietkowie". Na skutek reprymendy od premiera zdjęto ją, a następnie poinformowano o prognozowanej ilości opadów w nadchodzących dniach.