Krzysztof Stanowski jest znienawidzony przez część elektoratu Koalicji Obywatelskiej, która uważa go za "sprzedajnego dziennikarza" ze względu na poglądy i współpracę z Orlenem albo otrzymanie nagrody od prezydenta Andrzeja Dudy. Szef Kanału Zero postanowił tym razem pochwalić Donalda Tuska za 5 mld euro z Funduszu Spójności na odbudowę po powodzi. Okazało się jednak, że nie są to nowe środki. Stanowski w końcu wycofał się z pochwały.
Szybsze uruchomienie miliardów z Funduszu Spójności
Potrzebowaliśmy dokładnie 45 minut, żeby uzgodnić nasze oczekiwania i żeby uzyskać satysfakcjonujące nas deklaracje ze strony Komisji Europejskiej - mówił Donald Tusk po wrocławskim szczycie powodziowym z udziałem Ursuli von der Leyen, premierów Czech i Słowacji Petra Fiali oraz Robert Fico, a także kanclerza Austrii Karla Nehammera. Mowa o 10 mld euro przeznaczonych na inwestycje z Funduszu Spójności dla Polski i innych państw, dotkniętych niżem genueńskim. Sam Tusk mówił na konferencji prasowej, że są to przesunięte środki, potrzebne natychmiast dla terenów dotkniętych powodzią. Warszawie ma przypaść 5 mld euro z puli.
Stanowski pochwalił Tuska za sukces, ale...
Wielu komentatorów uznało, że miliardy euro pomocy z Unii Europejskiej to zupełnie nowa kwota, poza zaplanowanym budżetem dla Polski na najbliższe lata. I gratulowało Donaldowi Tuskowi sukcesu. Jedną z takich osób był nieoczekiwanie Krzysztof Stanowski, szef Kanału Zero.
- Zorganizowanie 10 mld euro pomocy dla krajów dotkniętych powodzią to duży sukces Donalda Tuska. I trzeba sobie jasno powiedzieć, że bardzo kontrastuje to z kompromitującym brakiem wyczucia i aktywności ze strony prezydenta Dudy - napisał dziennikarz sportowy.
Internauci postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i dodali Stanowskiemu notkę kontekstową, która zawiera informację o tym, że 5 mld euro pochodzi ze środków, które i tak trafiłyby do Polski, tyle że później.
- Jednak człowiek w czasie karaoke jest łatwowierny. Znowu mnie w konia zrobili i już chciałem świętować przekładanie własnych pieniędzy z lewej kieszeni do prawej. Tylko fragment o prezydencie nie stracił na aktualności - sprostował swój wpis Stanowski.
Kancelaria Prezydenta reaguje
Na uwagę o "kompromitującym brakiem wyczucia i aktywności" ze strony Andrzeja Dudy zareagowali doradcy prezydenta. Wskazywali oni w dyskusji, że KPRP wysłała kilkanaście ton darów z pomocą dla powodzian, zrezygnowała z ponad 3 mln złotych na funkcjonowanie i przekazała je na rzecz poszkodowanych, a głowa państwa udostępniła rezydencję w Wiśle ludziom bez dachu nad głowami.
Dziś prezydent Andrzej Duda ma odwiedzić Dolny Śląsk. W weekend nie odbędzie się jego spotkanie z Donaldem Trumpem, które zapowiadały media.
GW
Inne tematy w dziale Polityka