Katastrofalna powódź w Polsce. Fot. PAP/Michał Meissner
Katastrofalna powódź w Polsce. Fot. PAP/Michał Meissner

Następne województwo zagrożone wielką wodą. IMGW wydało ostrzeżenie

Redakcja Redakcja Powódź 2024 Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Ostrzeżenia przed wezbraniem górnej Prosny (woj. łódzkie, opolskie i wielkopolskie) i Warty w Śląskiem i Łódzkiem wydał w poniedziałek Instytut Meteorologii i Gospodarski Wodnej. W ciągu najbliższej doby może tam dojść do przekroczenia stanów alarmowych. Wiadomo też, kiedy Wrocław, stolica Dolnego Śląska, spodziewa się szczytu fali powodziowej na Odrze.

Łódzkie. Ostrzeżenia IMGW przed wezbraniem górnej Prosny i górnej Warty

Ostrzeżenie o wezbraniu rzek na obszarze górnej Prosny i górnej Warty IMGW wydał w poniedziałek i są to ostrzeżenia trzeciego stopnia przewidujące nagły wzrost poziomu wody w rzekach i przekroczenie stanów alarmowych.

Na Prośnie ostrzeżenie dotyczy odcinka rzeki w woj. opolskim, wielkopolskim i łódzkim. Wezbranie związane jest ze spływem wód opadowych na Prośnie w Gorzowie Śląskim. Z kolei na Warcie zagrożony jest obszar od Poraja w Śląskiem do Liswarty.

– Spodziewamy się przekroczenia stanów alarmowych. Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi monitoruje sytuację. Jesteśmy w kontakcie ze służbami powiatowymi na obszarze objętym zagrożeniem – powiedział rzecznik wojewody łódzkiego Tobiasz Puchalski.

Są miejsca, które są zagrożone podtopieniami

Na falę wezbraniową przygotowuje się Wieruszów w Łódzkiem.

– Objechałem już teren gminy przez który przepływają Prosna, Niesób i Brzeźnica. Wiem, że wydano zarządzenie, żeby otworzyć jazy elektrowni wodnych na Prośnie, żeby przygotować koryto rzeki na falę wezbraniową. Prowadzimy przygotowania w mieście. Jest piach, worki – powiedział burmistrz Wieruszowa Rafał Przybył.

Zapewnił, że miasto jest przygotowane na wzrost poziomu rzeki, niemniej są miejsca, które są zagrożone podtopieniami. To np. ośrodek sportowy nad Prosną i ośrodek dla niepełnosprawnych.

Obszar objęty ostrzeżeniem o przekroczeniu stanów alarmowych znajduje się na południe od Wieruszowa i jest szansa, że jeśli rzeka wyleje, nadmiar wody przyjmą pola i nadbrzeżne łąki.

Niezależnie od przygotowań do przyjęcia fali na Prośnie Wieruszów szykuje pomoc dla Strzegomia.

– Koordynujemy zbiórkę, w której uczestniczą mieszkańcy i przedsiębiorcy. Jesteśmy przygotowani, żeby wysłać łódkę i grupę ratowniczą tam, gdzie ona będzie potrzebna. Z Wieruszowa wyruszyła już jedna, a w najbliższych godzinach ma wyruszyć kolejna grupa ochotników, którzy chcą pomagać w walce z powodzią – powiedział Rafał Przybył.


Wrocław szykuje się na szczyt fali powodziowej na Odrze

W niedzielę przed północą prezydent Wrocławia Jacek Stryk ogłosił w stolicy Dolnego Śląska alarm przeciwpowodziowy. W poniedziałek na konferencji prasowej powiedział, że według prognoz szczyt fali powodziowej na Odrze spodziewany jest w środę około godziny 18.00.

O sytuacji we Wrocławiu pisze dla Salon24.pl nasz dziennikarz Marcin Torz.

– Ta fala może być długa. Będzie przechodzić przez Wrocław przez kilka dni – mówił prezydent.

Sutryk powiedział, że najgorszy scenariusz przewiduje, że falą powodziową może przepływać 3100 metrów sześciennych wody na sekundę (w powodzi w 1997 r. było to 3700 metrów sześciennych na sekundę).

– Ale chcę podkreślić, że prognozy IMGW i RZGW mówią 2600 m sześciennych na sekundę. Oznacza to, że na wskaźniku w Trestnie na Odrze poziom wyniesie 670 cm. To zdecydowanie mniej niż poziom z roku 1997 – mówił Sutryk wskazując, że spodziewaną falę powodziową można porównać do tej z 2010 r.

Prezydent poinformował, że w różnych częściach miasta umacnia się i podnosi wały. W poniedziałek ma się rozpocząć wzmacnianie wału na osiedlu Kozanów (osiedle zalewane podczas poprzednich powodzi).

– Na kanale miejskim zostaną też ustawione metalowe ścianki. Takich prac będzie w najbliższym czasie dużo więcej – mówił Sutryk.

Od poniedziałku dodatkowo wydawane są mieszkańcom worki z piaskiem, które mają służyć od zabezpieczenia posesji.

Sutryk poinformował, że oprócz Odry intensywnie monitorowane są inne rzeki wpływające na sytuację hydrologiczną we Wrocławiu – Widawa, Oława, Ślęza i Bystrzyca.

KW

Źródło zdjęcia: Katastrofalna powódź w Polsce. Fot. PAP/Michał Meissner

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj4 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo