Walka z żywiołem
Sytuacja na południu Opolszczyzny i w Dolnym Śląsku jest krytyczna. Poziom w kilkudziesięciu rzekach przekroczył stan alarmowy. Trwają ewakuacje mieszkańców niektórych zagrożonych miejscowości. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim od czwartku do niedzieli sumę opadów sięgającą 150 litrów na metr kwadratowy, co może spowodować gwałtowne powodzie. W tych województwach obowiązuje ostrzeżenie przed intensywnymi opadami najwyższego - trzeciego stopnia. Największe opady deszczu prognozowane są w Kotlinie Kłodzkiej.
Polityczne przepychanki
Od wczoraj Koalicja Obywatelska przekonuje, że PiS wybudował zbyt mało wałów przeciwpowodziowych. "Twarde fakty. PiS-owi wału wyszły, tylko nie te przeciwpowodziowe!" – napisał polityk KO Michał Szczerba.
Mimo że sytuacja jest krytyczna, to politycy wchodzą w przepychanki słowne i wypominają błędy konkurencji politycznej. Tu przykładem jest Mariusz Błaszczak.
Suchej nitki na działaniach polityków koalicji rządzącej nie zostawia poseł PiS Michał Wójcik. Opublikował serię wpisów, w których twierdzi m.in, że "władza nie radzi sobie z powodzią".
Tusk apeluje o solidarność
Co na to sam zainteresowany?
- Teraz liczy się tylko pomoc ludziom zagrożonym powodzią i działanie państwa. Kto może, niech pomaga, kto nie może, niech nie przeszkadza. Polityka musi ustąpić miejsca solidarności – podsumował premier Donald Tusk.
MP
Na zdjęciu premier Donald Tusk. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Czytaj dalej:
Komentarze
Pokaż komentarze (212)