Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował na X, że agenci CBA zatrzymali Ryszarda Cz. Chodzi o byłego europosła Prawa i Sprawiedliwości, wcześniej związanego z Samoobroną i Zjednoczeniem Chrześcijańsko-Narodowym. Zatrzymana została także jego żona, Emilia H.
CBA zatrzymało Ryszarda Cz. I jego żonę Emilię H.
„Dzisiaj około godziny 16 na warszawskim lotnisku agenci CBA zatrzymali byłego posła do PE Ryszarda C. W tym samym czasie w Warszawie została zatrzymana jego żona Emilia H.” - podał w komunikacie rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
Z wpisu na X Jacka Dobrzyńskiego wynika, że postępowanie prowadzone jest wspólnie przez CBA z wydziałem zamiejscowym Prokuratury Krajowej w Katowicach dotyczy Collegium Humanum.
Marcin Torz pisał w Salon24.pl, że pięć lat więzienia grozi tym, którzy posługiwali się lewymi dyplomami uczelni, a nawet osiem lat tym, którzy zostaną uznani za członków zorganizowanej grupy przestępczej. Autor w linkowanym obok tekście opisał szczegóły procederu przestępczego w Collegium Humanum.
Uczelnia powstała w 2018 r. w Warszawie. Według doniesień medialnych miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy pozwalają m.in. na ubieganie się o posady w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi – wynikało z dziennikarskiego śledztwa.
Kilometrówki Ryszarda Cz. "Podróżował" ciągnikiem siodłowym i motorowerem
Sprawa tzw. kilometrówek Ryszarda Cz. ciągnie się od dłuższego czasu. Polityk w połowie sierpnia usłyszał w zamojskiej prokuraturze zarzuty. Teraz na jaw wychodzą nowe fakty. "Gazeta Wyborcza" pisze, że Cz. "podróżował" m.in. motorowerem, ciągnikiem siodłowym oraz autem, które nie zostało jeszcze wyprodukowane.
Były europoseł PiS usłyszał już w prokuraturze zarzuty dotyczące "niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej kwocie 203 167 euro, poprzez podanie nieprawdy w sporządzonych i podpisanych dokumentach". Grozi mu nawet 15 lat odsiadki.
Cz. - według medialnych doniesień - miał w latach 2008-2018 zawyżać koszty dojazdów do Parlamentu Europejskiego. W kwietniu 2021 r. PE zobowiązał europosła do zwrotu pieniędzy. Ten tłumaczy się, że "nieprawidłowości popełnili jego asystenci".
KW
Źródło zdjęcia: Ryszard Cz. Fot. PAP/Leszek Szymański
Inne tematy w dziale Polityka