Rusza śledztwo ws. makabrycznego odkrycia w Drobinie. Wikariusz usunięty z plebanii

Redakcja Redakcja Śledztwa Obserwuj temat Obserwuj notkę 17
Śledczy na razie nie znaleźli dowodów na to, by na ciele martwego mężczyzny znalezionego na terenie plebanii w Drobinie były ślady, wskazujące na udział osób trzecich. Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo. Wikariusz parafii został usunięty z funkcji przez mazowiecką kurię.

Zwłoki mężczyzny na plebanii parafii w Drobinie znaleziono w sobotę wieczorem. Policja zjawiła się tam po wcześniejszym zgłoszeniu. Lekarz przybyły na miejsce stwierdził zgon.  - W dniu dzisiejszym zostało wszczęte śledztwo w kierunku art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku prokurator Bartosz Maliszewski.  


Jest śledztwo prokuratury ws. śmierci w Drobinie

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci odnalezionego mężczyzny. - Nikogo nie zatrzymano. Nikomu nie przedstawiono też zarzutów - zaznaczył prokurator. 

Śledczy potwierdził wcześniejsze informacje policji, że mężczyzna, którego zwłoki znaleziono na plebanii w Drobinie, to 29-letni mieszkaniec województwa łódzkiego. Na więcej pytań prokuratura pozna odpowiedzi po sekcji zaplanowanej we wtorek.

Rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej, powołując się na dobro prowadzonych czynności, nie podał okoliczności w jakich zwłoki mężczyzny zostały znalezione, ani wieku wikariusza. Zastrzegł, odnosząc się do wszczętego śledztwa, że obrany kierunek postępowania, czyli nieumyślne spowodowanie śmierci, jest standardową procedurą w przypadku nagłych zgonów i wstępnego wyjaśniania przyczyn.

Jeszcze w niedzielę prokurator Maliszewski podkreślał, że "na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby ktokolwiek przyczynił się do tego zgonu". "Na ciele mężczyzny nie znaleziono żadnych zewnętrznych śladów, wskazujących, że mogą one mieć związek ze śmiercią" - zwracał wówczas uwagę. W nocy z soboty na niedzielę przeprowadzone zostały szczegółowe oględziny miejsca znalezienia zwłok mężczyzny na terenie plebanii, gdzie zabezpieczono wszelkie ślady.  


Kuria usunęła wikariusza 

W poniedziałkowym komunikacie rzeczniczka Kurii Diecezjalnej Płockiej dr Elżbieta Grzybowska poinformowała, że w związku "z tragicznym wydarzeniem w parafii Drobin", zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, biskup płocki Szymon Stułkowski powołał zespół ds. wyjaśnienia sprawy". "Celem pracy zespołu jest zbadanie faktów i okoliczności, sporządzenie dokumentacji, a w konsekwencji przekazanie jej do Stolicy Apostolskiej - podkreślono w informacji.

Jak zaznaczyła rzeczniczka Kurii Diecezjalnej Płockiej, "duchowny został usunięty z funkcji wikariusza i opuścił parafię". "Potwierdzamy, że współpracujemy z organami państwowymi. Rodzinie zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia" - dodała Grzybowska.

Wcześniej, jeszcze w niedzielę, informowała, że w związku "ze znalezieniem ciała martwego mężczyzny w mieszkaniu wikariusza w parafii Drobin", natychmiast po otrzymaniu informacji z parafii, czyli w sobotę, biskup płocki pojechał na miejsce zdarzenia i "podjął kroki zmierzające do wyjaśnienia tej dramatycznej sytuacji". - Nawiązana została współpraca z policją - oświadczyła Grzybowska. - Wikariusz został natychmiast zawieszony w swoich obowiązkach, otrzymał polecenie opuszczenia parafii i zamieszkania poza nią, do czasu wyjaśnienia sprawy - dodała. 

"Łączymy się w bólu z rodziną zmarłego. Wyrażamy głębokie ubolewanie i smutek z powodu tej tragedii" - podkreśliła we wcześniejszym oświadczeniu rzeczniczka Kurii Diecezjalnej Płockiej.   


Fot. Parafia pod wezwaniem św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Drobinie

GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj17 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (17)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo