fot. Grzegorz Krzyżewski, BPRO
fot. Grzegorz Krzyżewski, BPRO

Precedens w Izbie Cywilnej SN. Sędziowie skarżą decyzję Dudy i kontrasygnatę Tuska

Redakcja Redakcja Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 102
Dwóch sędziów Izby Cywilnej, Dariusz Zawistowski i Karol Weitz, zaskarżyło do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie kontrasygnatę premiera Donalda Tuska i postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy o wyznaczeniu sędziego SN do przeprowadzenia wyborów nowego prezesa Izby Cywilnej. Sędziowie chcą, by sąd pilnie wstrzymał te decyzje - dowiedziało się OKO.Press.

Wyznaczono szefa zgromadzenia, które wyłoni kandydatów na prezesa Izby Cywilnej

Przypominamy, postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy sędzia Krzysztof Wesołowski został wyznaczony przewodniczącym zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej, które ma wyłonić kandydatów na prezesa tej izby. Kadencja obecnej prezes - Joanny Misztal-Koneckiej - kończy się 30 września.

Postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie zostało opublikowane w Monitorze Polskim. Zgodnie z przepisami postanowienie kontrasygnował premier Donald Tusk. Sędzia Wesołowski został powołany do Izby Cywilnej SN w marcu 2022 roku.

Informacja o akceptacji przez szefa rządu wyznaczenia na przewodniczącego zgromadzenia sędziego Wesołowskiego - wyłonionego w procedurze przed Krajową Radą Sądownictwa po zmianach wprowadzonych przez rząd PiS od 2018 roku - wywołała liczne komentarze prawników.


Sędziowie SN skarżą decyzję prezydenta i kontrasygnatę premiera

Skargi na działania prezydenta i premiera złożyli w piątek 6 września 2024 roku sędziowie SN z Izby Cywilnej Dariusz Zawistowski i Karol Weitz. Wnoszą oni o pilne zawieszenie wykonania zarówno decyzji prezydenta, jak i kontrasygnaty premiera.

W pierwszym wniosku  sędziowie wnoszą do sądu o uchylenie decyzji prezydenta i wstrzymanie jej wykonalności do czasu wydania orzeczenia. Wnioskują, by sąd rozpoznał ten wniosek przed Zgromadzeniem Sędziów Izby Cywilnej, które zaplanowano na 10 września. W drugim wniosku sędziowie chcą uchylenia kontrasygnaty premiera, do czasu wydania przez sąd orzeczenia wstrzymania jej wykonalności.

Zawistowski i Weitz w obu skargach zarzucają, że decyzja prezydenta – ale też kontrasygnata premiera, która aprobuje jego rozstrzygniecie – narusza konstytucję i ustawę o Sądzie Najwyższym. Podkreślają, że prezydent nie ma prawa do wyznaczenia osoby, która ma kierować pracami Zgromadzenia Izby, który jest samorządem sędziów SN z danej Izby.

Premier może sam uchylić kontrasygnatę. Musiałby działać szybko

Sprawa jest precedensowa i pilna. Najprawdopodobniej to pierwsza taka skarga do sądu na kontrasygnatę premiera i jednocześnie ingerencję prezydenta w niezależność SN. Jeśli Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie chce realnie zająć się sprawą, musi działać ekspresowo i de facto już w poniedziałek 9 września powinien wydać wstępne orzeczenie - informuje OKO.Press.

Jak zauważa portal, jest możliwość w sprawie kontrasygnaty premiera, aby to Donald Tusk uchylił ją sam w ramach tzw. autokontroli. Jest to możliwe, bo skarga na jego kontrasygnatę została złożona do sądu za pośrednictwem Kancelarii Premiera. I zgodnie z procedurami administracyjnymi organ, którego decyzja jest zaskarżona może w tym momencie dojść do autorefleksji – podzielając zarzuty skargi – i zmienić swoją pierwotną decyzję. To także musiałoby wydarzyć się w poniedziałek 9 września 2024 roku - podkreśla OKO.press.

ja

Zdjęcie ilustracyjne, fot. Grzegorz Krzyżewski, BPRO

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj102 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (102)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo