Źródło zdjęcia: Coraz więcej cudzoziemców chce w Polsce pracować legalnie. Fot. MondayNews
Źródło zdjęcia: Coraz więcej cudzoziemców chce w Polsce pracować legalnie. Fot. MondayNews

To prawdziwe oblężenie ZUS. Za sprawą cudzoziemców

Redakcja Redakcja ZUS Obserwuj temat Obserwuj notkę 2
Coraz więcej cudzoziemców wybiera w Polsce legalną pracę. Już 1,2 mln obcokrajowców zgłoszono do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego w ZUS.

Coraz więcej cudzoziemców chce w Polsce pracować legalnie

Jak podaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, liczba osób, które w zgłoszeniu do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego podały obywatelstwo inne niż polskie, wyniosła niemal 1,2 mln, o 6 proc. więcej niż przed rokiem. Równocześnie z danych wynika, że 59,8 proc. w tej grupie obecnie stanowią mężczyźni (693,3 tys.), a 40,2 proc. – kobiety (466,7 tys.). Rok wcześniej sytuacja wyglądała inaczej. Mężczyzn było 40,6 proc. (443,7 tys.), a kobiet – 59,4 proc. (650,4 tys.). Jeśli chodzi o narodowość, to dominowali Ukraińcy. Liczba zgłoszeń osób z takim obywatelstwem wyniosła 771,2 tys.

– Pandemia uświadomiła cudzoziemcom zatrudnionym na czarno, że potrzebne jest im ubezpieczenie zdrowotne i ta świadomość się utrzymuje. Popyt na pracę rośnie i będzie się zwiększał z uwagi na wskaźniki demograficzne – mówi adwokat Joanna Torbé-Jacko, ekspertka Business Centre Club ds. prawa pracy i ubezpieczeń społecznych i przewodnicząca Komisji ds. Polityki Migracyjnej.


Coraz częściej z umów o dzieło imigranci przechodzą na umowy o pracę

Z kolei dr hab. Magdalena Knapińska z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu zauważa, że wzrost liczby zgłoszonych do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego może być wynikiem nie tylko napływu imigrantów, ale również zmian w charakterze umów o świadczenie pracy. Coraz częściej bowiem z umów o dzieło imigranci po prostu przechodzą na umowy o pracę. Podobnego zdania jest radca prawny Adrian Parol, który jednocześnie dodaje, że na rynku od jakiegoś czasu widać też, iż sami pracodawcy „wymuszają” lub – jak kto woli – twardo proponują zmianę formy zatrudnienia. Chcą bowiem bardziej związać ze sobą pracownika.

Chociaż liczba cudzoziemców ubezpieczonych rośnie, trudno uznać to jednak za sukces. Dane pokazywane przez ZUS nie oznaczają dobrych wiadomości, ponieważ wielu z zatrudnionych z innym niż polskie obywatelstwem zgłaszanych jest do ubezpieczenia wyłącznie, aby uzyskać prawo do świadczeń od zaniżonych podstaw.

– Potrzebne są nam, na gruncie ubezpieczeń społecznych, wieloaspektowe działania resortu pracy, których obecnie brakuje. Firmy legalnie zatrudniające cudzoziemców i ubezpieczające ich od pełnych przychodów są niszczone przez te, które ubezpieczenie zaniżają. A wszyscy razem pokazywani są optymistycznie w jednych statystykach – podkreśla ekspertka BCC.


Najliczniejszą grupą ubezpieczonych w Polsce są Ukraińcy

Najliczniejszą grupą ubezpieczonych, którzy w zgłoszeniu do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego podali obywatelstwo inne niż polskie, są osoby z paszportem ukraińskim, co nie jest zaskoczeniem.

– Z uwagi na trwającą w Ukrainie wojnę, liczba uchodźców zwiększa się stopniowo, choć oczywiście nie ma tak znacznego charakteru, jak w roku rozpoczęcia wojny. Informacje medialne o wyjazdach Ukraińców z Polski pojawiają się przez jakiś czas w przestrzeni medialnej, ale na razie nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości – wskazuje Andrzej Drozd z Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej.

Ekspert zwraca też uwagę na to, że Ukraińcy wybierają Polskę ze względu na odległość od ojczystego kraju. Do tego podobieństwo języka i więzy łączące nasze kraje sprawiają, iż mimo relatywnie wyższych zarobków w innych krajach, Polska pozostaje atrakcyjnym miejscem dla obywateli Ukrainy. Znaczenie ma nasza polityka migracyjna. Ukraińcy czują się w naszym kraju wyjątkowo bezpiecznie. Atmosfera jest dla nich ważnym i przekonywującym aspektem.

Jednocześnie ekspertka z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu przyznaje, że rośnie emigracja i imigracja między Polską i Ukrainą. Obserwowane są duże, dynamiczne ruchy wahadłowe ludności ukraińskiej. Sprzyjają im zaostrzenia przepisów wyjazdowych dotyczących mężczyzn czy medyków z Ukrainy, co dodatkowo skłania ich do podjęcia pracy w Polsce na stałe.

– Należy pamiętać także o stosunkowo wysokiej liczbie obywateli Białorusi oraz krajów trzecich, których rekrutacja stała się już trwałą tendencją na polskim rynku pracy. Z uwagi na fakt, iż istnieje deficyt w tak zwanych „męskich profesjach”, rekrutacje krajów trzecich dotyczą głównie mężczyzn – stwierdza Andrzej Drozd.

I rzeczywiście w grupie osób z obywatelstwem ukraińskim 52,2 proc. to mężczyźni, a 47,8 proc. – kobiety.

– Jest to struktura płci, która jest zbliżona do sytuacji w całym społeczeństwie. Wiadomo, że to są osoby w bardzo różnym wieku. W imigracji z Ukrainy dominowały po lutym 2022 kobiety i dzieci. Ale też po zaostrzeniu przepisów poboru do wojska być może część mężczyzn z Ukrainy chce tą drogą uniknąć wcielenia do armii – zauważa dr hab. Magdalena Knapińska.

Trudna sytuacja wojenna w Ukrainie może spowodować dalszy napływ imigrantów

Andrzej Drozd duży odsetek kobiet tłumaczy tym, że główna fala uchodźców z Ukrainy w 2022 r. dotyczyła kobiet z dziećmi, które potem stopniowo aktywizowały się zawodowo. Część mężczyzn po 2022 r. wyjechała z Polski bronić ojczyzny. Eksperci zauważają, że sytuacja wciąż jest daleka od ideału.

– Nieprawidłowości jest mnóstwo, np. zatrudnienie w różnych spółkach ukraińskich i obejmowanie ubezpieczeniem tylko części przychodu lub stosowanie tzw. prostej spółki akcyjnej. Ma to na celu wyłącznie pozyskanie ubezpieczenia zdrowotnego i cudzoziemcy są zgłaszani do niego, ale od bardzo niskich kwot albo nie są zgłaszani wcale – wyjaśnia Joanna Torbé-Jacko.

Komentatorzy spodziewają się jednak wzrostu zgłoszeń cudzoziemców do ZUS. Trudna sytuacja wojenna w Ukrainie może spowodować dalszy napływ imigrantów. Nie można zapominać o próbach łączenia wypłaty niektórych świadczeń (800 plus itp.) z pracą zarobkową rodziców i opiekunów dzieci ukraińskich, która powinna być świadczona w Polsce, co też może podnieść poziom migracji.

Tomasz Wypych

Źródło zdjęcia: Coraz więcej cudzoziemców chce w Polsce pracować legalnie. Fot. MondayNews

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj2 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Gospodarka