Redakcja TVN pogrążona w żałobie. Po ciężkiej chorobie zmarła krakowska dziennikarka

Badania wykazały nowotwór 

Izabela Kaczyńska-Gontarz zmarła w czerwcu, ale widzowie programu śniadaniowego TVN dowiedzieli się o śmierci w poniedziałek. Wyemitowano specjalny materiał poświęcony redaktor, związanej z krakowskim ośrodkiem telewizji. Od młodości Kaczyńska-Gontarz zmagała się z chorobą wątroby. Zdecydowała się na przeszczep, ale w trakcie badań wykryto u niej nowotwór innego narządu, którego nie można było zoperować. W marcu lekarze poinformowali kobietę, że zostało jej kilka miesięcy życia. 

Zobacz takżeBył jego rzecznikiem, teraz oskarża o mobbing. Mówi o wybuchach presji psychicznej

Ewa Drzyzga wspomina Izę Kaczyńską-Gontarz

"Bardzo często wspierała ich i oni wracali do niej czasami po kilku tygodniach, czasami nawet po latach z prośbą o radę, o wsparcie. Otwierała serca ludzi, otwierała też ich umysły" - tak dziennikarkę pożegnał zespół "Dzień dobry TVN". 

- Nigdy nie mówiła o tym, jak poważnie choruje. Przecież miała nas tylu i mogła nas poprosić o pomoc, no nie? A uważała, że da sobie radę. Że ona, jeżeli już tyle rzeczy zrobiła w życiu i tylu ludziom pomogła, to jak ona by nie dała rady? Poza tym ona wiedziała, że tutaj są dzieci, tu jest praca, tu jest mąż, no to wszystko to trzeba zorganizować. Więc po co się narzucać? Nigdy nie robiła z choroby usprawiedliwienia - wspominała zmarłą koleżankę Ewa Drzyzga z TVN. 

Iza Kaczyńska-Gontarz osierociła dwójkę dzieci: 6-letniego Kajtka i 10-letniego Gucia, pozostawiła męża. 

Zobacz takżePSL zaczyna się stawiać w mediach Tuskowi. "Jak wszyscy, to pan też, panie premierze"

GW